>
Kategorie: Artykuły Telefony Xiaomi

Patrzę na cenę Mi 11 i nie mogę uwierzyć, że to Xiaomi. Przecież to nie ma sensu

Wczoraj do sieci trafiły ceny Xiaomi Mi 11 i – co tu dużo mówić – są wysokie. Odczuje to zwłaszcza polski użytkownik, bo kurs euro zdecydowanie zmienił się w stosunku do zeszłego roku. Czy naprawdę chcemy tyle płacić za flagowca, którego aparat jest niekompletny niczym w niedrogim średniaku?

Nie dalej jak wczoraj w sieci pojawiły się europejskie ceny Xiaomi Mi 11. Zostaną jeszcze zweryfikowane podczas oficjalnej premiery 8 lutego, ale już dzisiaj jesteśmy w zasadzie pewni, że niczego to nie zmieni. Czy to faktycznie najlepszy możliwy smartfon, jaki możesz kupić za takie pieniądze? Trochę powątpiewam.

Od ponad roku balonik z cenami flagowców z Androidem jest pompowany kolejnymi premierami. Odpowiednio 799 i 899 euro za warianty Xiaomi Mi 11 już nikogo nie dziwią i to duży problem. Owszem – telefon kusi wydajnością (o ile w Mi 11 Snapdragon 888 nie będzie miał znanych już tendencji do przegrzewania) i pięknym ekranem, ale zaplecze fotograficzne jednak trochę rozczarowuje.

Jak to się stało, że we flagowcu za tyle pieniędzy (w Polsce będzie kosztował co najmniej 3499 i 3999 złotych, a to i tak optymistyczne założenie) nie ma teleobiektywu i wodoszczelnej obudowy? Zamiast tego dostajemy aparat makro, z którego skorzystamy bardzo sporadycznie i na dobrą sprawę nic by się nie stało, gdyby Xiaomi Mi 11 miał dwa obiektywy.

Xiaomi Mi 11 / fot. producenta

Xiaomi najwyraźniej ma te podwyżki za nic i mocno wierzy w swoje siły. Już wczoraj dostaliśmy dość oczywistą wskazówkę, że Xiaomi Mi Mix 4 będzie kosztował bajońskie 1500 dolarów. W drodze jest jeszcze Xiaomi Mi 11 Pro (raczej nie ma szans, że będzie tańszy niż 999 euro), a na horyzoncie widnieje jeszcze jedna bestia, czyli Xiaomi Mi 11 Ultra, o którego cenie strach nawet myśleć.

Pozostaje nam mieć nadzieję, że polski oddział Xiaomi będzie w stanie faktycznie zaoferować nam Xiaomi Mi 11 w tej samej cenie, co Xiaomi Mi 10. Kwoty w euro są takie same, ale kurs w stosunku do złotówki – zdecydowanie nie. Różnica wynosi ponad 5 procent na naszą niekorzyść, a przy cenie flagowca to już odczuwalna sprawa.

https://www.gsmmaniak.pl/1201560/xiaomi-mi-11-global-cena-w-europie/

Źródło

Ceny Xiaomi Mi 11

Xiaomi Mi 11

od: 1.299 zł »

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Słuchawki
  • Telefony

Szykuje się opłacalna końcówka kwietnia. CMF ogłosił datę premiery nowego smartfona i słuchawek

Nothing, a raczej jego podmarka, czyli CMF, ogłosiło właśnie datę premiery czterech nowych urządzeń. Chodzi…

7 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

6200 mAh, zmienna przysłona, 3×50 MP i IP69. Znasz lepiej wyposażonego flagowca w 2025 roku?

vivo X200s to odchudzona wersja flagowego Ultra, która paradoksalnie wydaje mi się znacznie ciekawsza. Znamy…

7 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Doczekaliśmy się: One UI 7 wreszcie trafia na smartfony Samsunga

Samsung nareszcie udostępnia aktualizację One UI 7 bazującą na Androidzie 15 pierwszym użytkownikom. Jako pierwsi…

7 kwietnia 2025
  • Areny i porównania
  • OnePlus
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Po dwóch latach wymieniłem telefon na mój nowy ideał. Nie musiałem, ale niczego nie żałuję

Od niemal dwóch lat OnePlus 11 jest moim prywatnym telefonem, a od 2 miesięcy korzystam…

7 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

To już nie telefon, a spełnienie marzeń mobilnego fotografa. Zobacz na żywo fotograficzne monstrum

vivo X200 Ultra przed premierą pojawił się na zdjęciach na żywo. Fotograficzna dominacja jest tu…

7 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Ceny Galaxy S25 Edge w Europie to parodia. Samsung ma nas za naiwniaków?

Do sieci trafiła cena Samsung Galaxy S25 Edge w Europie. I wiecie co Wam powiem?…

7 kwietnia 2025