Najnowszy patent uzyskany przez Xiaomi potwierdza, że chiński producent ma w sobie sporo pokładów kreatywności. Udokumentowany smartfon posiada cztery aparaty rejestrujące filmy 3D oraz kamerkę do selfie ukrytą pod ekranem. Rozmieszczenie obiektywów na tylnym panelu zaskakuje.
W ostatnich miesiącach Xiaomi uzyskało patenty na wiele swoich rozwiązań. Większość z nich jest bardzo nowatorska i ciekawa (tak jak smartfon z niniejszego artykułu), ale zdarzają się również projekty powstające na zasadzie „sztuka dla sztuki”.
Po niesamowitym, zagiętym ekranie oraz wyświetlaczu rozciągniętym na wszystkich czterech krawędziach obudowy przyszedł czas na nieco bardziej przyziemny projekt. Plusem jego „przyziemności” jest największe prawdopodobieństwo pojawienia się w regularnej sprzedaży – choć na razie jest on tylko patentem.
Aparat 3D i kamerka pod ekranem
Co tym razem zaplanowało Xiaomi? Producent zdecydował się na szaleństwa w zakresie optyki, gdyż na froncie spotkamy kamerkę umieszczoną pod wyświetlaczem, a na tylnym panelu cztery obiektywy rozmieszczone nie blisko siebie, a na wszystkich czterech rogach konstrukcji.
Oddalając od siebie obiektywy i łącząc ich pracę za pomocą oprogramowania, Xiaomi chce zaoferować użytkownikom możliwość tworzenia zdjęć i filmów 3D. Przestrzenne fotografie nie są jednak niczym nowym, ponieważ pojawiały się już dziesięć lat temu – dziś jednak trudno kupić telefon z taką technologią.
Ponadto Xiaomi postanowiło ciekawie zagospodarować przedni panel, ponieważ znajdziemy tam płaski wyświetlacz otoczony wąskimi ramkami oraz kamerkę do selfie schowaną pod matrycą. Nie ma mowy o wcięciach lub wysuwanych modułach, za co należy się plus.
Jak bywa w przypadku każdego patentu, nie wiemy, czy Xiaomi przekuje swoje plany w poważniejszy projekt. Miejmy nadzieję, że tak będzie, a rynek stanie się znacznie ciekawszy.
Polecamy:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.