Już w marcu zadebiutuje IQOO Neo 5 wyposażony w nowy procesor Snapdragon 870. Właśnie poznaliśmy pierwsze szczegóły dotyczące smartfona – urządzenie otrzyma szybkie ładowanie 88W, 8 GB pamięci RAM, a także działać będzie na Androidzie 11.
Na rynku mamy już smartfona IQOO, który napędzany jest przez nowy procesor Qualcomma, Snapdragon 888 – to Vivo IQOO 7. Teraz do portfolio marki dołączy urządzenie, którego sercem zostanie najświeższy produkt amerykańskiego producenta – procesor Snapdragon 870.
Smartfon Vivo napędzany przez Snapdragona 870 to nadchodzący IQOO Neo 5. Najnowszy przeciek, który pojawił się w serwisie Weibo przedstawia zdjęcie Neo 5. Ma on być wyposażony w 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, a także działać na najnowszym systemie operacyjnym Android 11. Poza tym, na zdjęciu widzimy też otwór w środkowej górnej części ekranu, w którym znajdzie się kamerka do selfie.
Według kolejnych doniesień IQOO Neo 5 zaoferuje wyświetlacz o rozdzielczości Full HD+ 1080 × 2400 pikseli, a także częstotliwość odświeżania na wysokim poziomie 120 Hz. Smartfon ma też być wyposażony w niezwykle szybkie ładowanie przewodowe o mocy 88 W.
Smartfon zadebiutować ma w Chinach już za miesiąc, w połowie marca. Przypomnijmy, że pierwszym urządzeniem, które pojawiło się na rynku napędzane przez procesor Snapdragon 870 jest Motorola Edge S, o której więcej przeczytasz w artykule poniżej.
Czy IQOO Neo 5 może zostać jej godnym rywalem?
https://www.gsmmaniak.pl/1199137/motorola-edge-s-oficjalnie-cena-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Specyfikacja vivo Pad 4 Pro w przecieku zdradza niemal idealny tablet z Androidem. Ponieważ ma…
Premiera procesora MediaTek Dimensity 9400+ to ważne wydarzenie dla polskiego ManiaKa smartfonów. To ten procesor…
Samsung Galaxy S24 doczekał się potężnej obniżki ceny w Polsce. Teraz kupisz go za 2200…
iQOO Z10 (Z10x, Z10 Turbo i Z10 Turbo Pro) oraz vivo Y300 GT i Y300…
Google Pixel 9a to moim zdaniem najciekawszy telefon tego producenta od lat. Teraz jego atrakcyjność…
PKO BP bije na alarm, apelując do wszystkich klientów banku. Chodzi o e-maile dotyczące aktualizacji…