Samsung chwali się pierwszymi wynikami sprzedaży Galaxy S21. Można mówić o dużym sukcesie, a zainteresowanie w przedsprzedaży znacznie przerosło dwie poprzednie generacje flagowców koreańskiego producenta. Co ciekawe, na jednym z europejskich rynków to Galaxy S21 Ultra jest królem.
Przez ostatnie dwa lata kupowanie flagowych telefonów Galaxy w Europie wiązało się ze świadomością, że za te same pieniądze dostajemy nieco gorsze urządzenie. W 2021 roku sytuacja się odwróciła – Exynos 2100 wygrywa ze Snapdragonem 888 i od razu przekłada się to na zainteresowanie użytkowników. Samsung ma powody do świętowania – czy warto kupić Galaxy S21?
Pierwsza informacja dotyczy rodzimego rynku producenta. W Korei seria Samsung Galaxy S21 sprzedaje się o 30% lepiej niż poprzednicy. Największym zainteresowaniem cieszy się podstawowy wariant, co mnie akurat nie dziwi, bo sam wybrałem go zamiast modeli z większymi ekranami. Co ciekawe, drugim wyborem jest drogi Ultra, podczas gdy S21+ wybrało tylko 24% kupujących.
Drugi rynek to już Europa, a więc Exynos 2100 na pokładzie. Co ciekawe w Wielkiej Brytanii najwięcej chętnych znalazło się na najdroższego Samsunga Galaxy S21 Ultra (wybrało go ponad 50% zainteresowanych). Cała wielkość przedsprzedaży jest wyraźnie lepsza od zainteresowania dwiema poprzednimi generacjami, czyli Galaxy S20 i Gaalxy S10.
Nie jesteś przekonany, czy Samsung Galaxy S21 jest wart Twoich pieniędzy? Być może w znalezieniu odpowiedzi na to pytanie pomogą Ci nasze pierwsze wrażenia z użytkowania tego flagowca:
Samsung Galaxy S21 po 48 godzinach. Co ma w sobie, że aż kupiłem go w przedsprzedaży?
Ceny Samsung Galaxy S21
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.