Mam dobrą wiadomość dla użytkowników Huawei P30 Pro – już wkrótce model ten ma otrzymać stabilną aktualizację do EMUI 11! Jeśli chodził Ci po głowie zakup tego modelu, to przypominam o promocji na Huawei P30 Pro. Uwaga, jest ona ważna jeszcze tylko dziś.
Serwis źródłowy informuje, że jeszcze w tym miesiącu Huawei rozpocznie proces udostępniania stabilnego EMUI 11 dla Huawei P30 Pro na rynkach globalnych.
Podkreślę jeszcze raz – „rozpocznie”. Najpierw aktualizacja trafi do wybranych użytkowników w wybranych regionach, a potem dostaną ją kolejni właściciele P30 Pro w innych krajach. Wszystko to może potrwać nawet kilka tygodni.
Pozwolę sobie przypomnieć, że dziś (15.02) jest ostatni dzień promocji na Huawei P30 Pro w oficjalnym sklepie producenta. Wariant 6/128 GB dostępny jest w cenie 2099 złotych, co aktualnie jest najlepszą ofertą na polskim rynku.
Huawei P30 Pro to (ciągle) bardzo dobry smartfon z najwyższej półki. Co prawda w zbliżonej cenie da się kupić telefony, które pod jakimś względem będą w czymś lepsze (głównie mam tu na myśli wydajność), ale mało który ma do zaoferowania aż tyle, co P30 Pro.
Jednym z najmocniejszych punktów w specyfikacji Huawei P30 Pro jest aparat. Jednostka główna 40 MP z OIS, obiektyw ultraszerokokątny, teleobiektyw teleskopowy z 5-krotnym zoomem optycznym i świetny tryb nocny to genialny zestaw, który ciągle zapewnia ponadprzeciętne osiągi, zwłaszcza w starciu z superśredniakami za podobne pieniądze.
Huawei P30 Pro ma też bardzo dobry ekran OLED ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych. Ma on niecałe 6,5 cala, a dzięki wąskim ramkom wokół niego wymiary telefonu nie są przytłaczające – 158 × 73,4 × 8,41 mm to nie są gabaryty patelni. Na dodatek smartfon jest odporny na pył i wodę, zgodnie z normą IP68.
Omawiany smartfon nie zawodzi też czasem pracy – akumulator 4200 mAh sprawuje się wręcz znakomicie, a do tego wspiera szybkie ładowanie na kablu (40W) i bezprzewodowe.
Oczywiście nie ma róży bez kolców, bo nawet Huawei P30 Pro ma swoje słabości. Brak odświeżania 90 Hz+, modemu 5G, złącza jack 3,5 mm i głośników stereo z prawdziwego zdarzenia może odstraszyć część ManiaKów. Do tego 6 GB RAM to w tej cenie tylko minimum.
Niepewna jest też aktualizacyjna przyszłość Huawei P30 Pro. Teraz dostanie EMUI 11, ale nikt nie wie, co będzie później. Czy na ex-flagowca Huawei trafi EMUI 12? A może czeka go migracja na Harmony OS? Równie dobrze może być też tak, że pełne wsparcie się skończy i telefon będzie dostawał tylko łatki bezpieczeństwa…
Pewne jest za to jedno – Huawei P30 Pro miał, ma i będzie miał dostęp do usług i aplikacji Google.
https://www.gsmmaniak.pl/1082556/huawei-p30-pro-recenzja-opinia-po-9-miesiacach/
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Amazfit Active 2 nie tylko mocno staniał w promocji, ale dzięki aktualizacji stał się też…
Wygląda na to, że właściciele całkiem świeżego smartwatcha, jakim jest Amazfit Active 2, mogą mieć…
Testowy prototyp modelu Apple Watch 10 wyciekł właśnie do sieci. Wyposażono go w tajemnicze czujniki,…
Motorola edge 60 fusion zadebiutowała w Polsce jako mocna kandydatka do tytułu ulubionego telefonu Polaków.…
Apple ponownie udowodniło, że wiodący status w branży smartfonów jest zasłużony, prezentując swój najnowszy flagowy…
Google Pixel 10 Pro Fold pozuje pierwszych grafikach. Ma być tańszy od poprzednika – a…