Huawei drastycznie ogranicza dostawy podzespołów niezbędnych do składania smartfonów, co ma związek z sankcjami USA oraz obecną sytuacją sprzedażową. Czy to oznacza, że niebawem smartfony Huawei będą trudno dostępne?
Huawei to największy przegrany na rynku smartfonów, na co nie do końca sam zapracował – sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone skutecznie zablokowały Chińczyków i ich walkę o tron z Samsungiem. Cięcia ograniczają korzystanie przez Huawei z amerykańskiej myśli technicznej, a to dotyczy nie tylko oprogramowania (od Google), ale również podzespołów.
Obserwując sytuację sprzedażową w Europie, Huawei postanowiło zmniejszyć dostawy podzespołów do składania telefonów. Szacunki wskazują na pomniejszenie zamówień o nawet 60%, a to diametralna różnica w porównaniu do dawniejszych lat. Co to oznacza dla klientów?
Dla właścicieli smartfonów Huawei w Chinach oznacza to niewiele, ponieważ to tam producent ma największą popularność i niezagrożoną pozycję – Azjaci nie korzystają tłumnie z usług Google i nie uważają ich za kluczowy punkt przy zakupie smartfona, w odróżnieniu od klientów na Starym Kontynencie. Dostępność modeli Huawei będzie w Chinach największa.
Tymczasem w Europie może, choć wcale nie musi być znacznie gorzej. Spójrzmy na to z dwóch perspektyw. W pierwszej musimy wziąć pod uwagę ogólną liczbę smartfonów Huawei, które trafią na rynek w 2021 roku. Estymacje wskazują na 70-80 milionów lub o 20 milionów mniej, jeśli wierzyć jednemu z dostawców podzespołów.
Rozkładając tę sumę na cały rok oraz dwie flagowe serie wraz z licznymi średniakami, a potem biorąc pod uwagę wielką sprzedaż w Chinach, może się okazać, iż smartfonów dostępnych dla Europy będzie stosunkowo niewiele. Czy to oznacza, że urządzenia Huawei staną się na swój sposób rarytasem?
Nie tak prędko. W drugiej perspektywie musimy pamiętać o planie Huawei na rozpowszechnienie systemu HarmonyOS, który będzie dostępny na telefonach w Europie. Z tego powodu Huawei musi zapewnić odpowiednią liczbę dostępnych sztuk i włożyć ogromne pieniądze w marketing. Oznacza to, że fani Huawei nie mają się jeszcze o co martwić.
https://www.gsmmaniak.pl/1204706/smartwatche-samsunga-z-systemem-android/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Specyfikacja do vivo T4 trafiła do sieci jeszcze przed kwietniową premierą. Telefon ma wielką baterię,…
Nothing, a raczej jego podmarka, czyli CMF, ogłosiło właśnie datę premiery czterech nowych urządzeń. Chodzi…
vivo X200s to odchudzona wersja flagowego Ultra, która paradoksalnie wydaje mi się znacznie ciekawsza. Znamy…
Samsung nareszcie udostępnia aktualizację One UI 7 bazującą na Androidzie 15 pierwszym użytkownikom. Jako pierwsi…
Od niemal dwóch lat OnePlus 11 jest moim prywatnym telefonem, a od 2 miesięcy korzystam…
vivo X200 Ultra przed premierą pojawił się na zdjęciach na żywo. Fotograficzna dominacja jest tu…