Realme Narzo 30A i Realme Narzo 30 Pro doczekały się oficjalnej premiery. Mocniejszy model oferuje łączność 5G, zaś Narzo 30A to bardziej budżetowa propozycja z 4G. Smartfony wycenione zostały naprawdę kusząco!
Spis treści
Dziś, 24 lutego w Indiach wraz ze słuchawkami Realme Buds Air 2 zadebiutowała też nowa ciekawa seria średniopółkowych smartfonów, w skład której wchodzą dwa urządzenia – Realme Narzo 30 Pro i Narzo 30A.
Zacznijmy od nieco mocniejszego modelu – Realme Narzo 30 Pro. Jego sercem został procesor Dimensity 800U z modemem 5G, wspierany przez 6 GB lub 8 GB pamięci RAM LPDDR4x i 64 GB lub 128 GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej przy pomocy karty microSD.
O moc smartfona zadba akumulator o sporej pojemności 5000 mAh, ze wsparciem szybkiego ładowania o mocy 30 W. Niestety, Narzo 30 Pro nie działa na najnowszym systemie operacyjnym, a na Androidzie 10 z nakładką Realme UI 2.0.
Jeśli zaś chodzi o wyświetlacz, mamy tutaj matrycę IPS o przekątnej 6,5 cala i rozdzielczości Full HD+ (1080 × 2400 pikseli), a także częstotliwość odświeżania obrazu na doskonałym poziomie 120 Hz.
Za możliwości fotograficzne Narzo 30 Pro odpowiada potrójny moduł aparatu z 48-megapikselowym obiektywem głównym, 8-megapikselowym obiektywem szerokokątnym o polu widzenia 118 stopni i 2-megapikselowym czujnikiem głębi. Z przodu znajduje się zaś 16-megapikselowa kamerka do selfie.
Na pokładzie znajdziemy też zamontowany z boku czytnik linii papilarnych, gniazdo audio, port USB typu C, dual SIM czy Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 5.1 i GPS. Wymiary smartfona to 162,2 × 75,1 × 9,1 mm.
Sercem bardziej podstawowego Realme z łącznością 4G został zaś procesor Helio G85. Na pokładzie znajdują się też 3 GB lub 4 GB pamięci RAM, a także 32 GB lub 64 GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej przy pomocy gniazda kart microSD.
Bateria Realme Narzo 30A oferuje pojemność aż 6000 mAh, która wspiera szybkie ładowanie o mocy 18 W, a także, co ciekawe, ładowanie zwrotne. Smartfon podobnie jak jego mocniejszy brat pracuje na Androidzie 10 z nakładką Realme UI 2.0.
6,6-calowy wyświetlacz IPS Narzo 30A ma rozdzielczość jedynie HD+ (720 × 1600 pikseli), a w jego górnej części ukryto 8-megapikselową kamerkę do selfie.
Na pleckach smartfona znalazł się zaś podwójny moduł aparatu z 13-megapikselowym obiektywem głównym i 2-megapikselowym czujnikiem głębi.
Na pokładzie nie zabrakło też Bluetooth 5.0, Wi-Fi 802.11, GPS, USB-C i gniazda słuchawkowego 3,5 mm.
Realme Narzo 30 Pro 5G wyceniony został w Indiach w przeliczeniu na złotówki na 875/ 1030 złotych, w zależności od wariantu pojemności pamięci. Smartfon dostępny jest w odcieniach czarnym i srebrnym.
Jeśli zaś chodzi o Realme Narzo 30A w odcieniach niebieskim i czarnym, musimy za niego zapłacić w Indiach 460/ 515 złotych.
Nie wiemy jeszcze, czy smartfony zadebiutują globalnie, jednak jeśli tak się stanie, to z pewnością trafią one do naszego kraju w nieco wyższych cenach. Być może globalnie smartfony otrzymają też kilka dodatkowych funkcji, w tym na przykład moduł NFC.
https://www.gsmmaniak.pl/1205464/zte-drugi-aparat-pod-ekranem/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Polskie małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) udowadniają, że eksport nie jest zarezerwowany wyłącznie dla dużych…
Orange Flex przygotował ofertę idealną w ramach ferii zimowych, które właśnie trwają. W aplikacji w…
Wygląda na to, że Google Pixel 6a to naprawdę wytrzymały smartfon. Już niejeden egzemplarz wytrzymał…
Niebawem poznamy najcieńszy flagowiec, który zdetronizuje dotychczasowego króla "składaków", czyli HONOR Magic V3. Do debiutu…
Nowa metoda oszustów jest bezlitosna dla niczego nieświadomych Polaków. Policja wydała ważny apel, wskazując, kto…
DeepSeek to nowe objawienie 2025 roku, czyli chatbot AI, który stał się konkurencją dla ChatGPT.…