ASUS Zenfone 8 Flip wraz z kilkoma innymi smartfonami pojawił się na liście opublikowanej przez samo Google. Lista została już usunięta, ale dzięki niej możemy już zastanawiać się, czym będzie ten flagowiec.
ASUS Zenfone 7 – choćby ze względu na swoją nietypową konstrukcję – zasługuje na tytuł jednego z ciekawszych flagowców 2020 roku. Dzisiejszy przeciek prosto od Google po raz pierwszy wspomina o jego następcy oraz kilku innych ciekawych telefonach. Czym może być ASUS Zenfone 8 Flip?
W internecie nic nie ginie, więc mimo tego, że Google zdążyło już usunąć ten przeciek ze swoich zasobów, to zyskaliśmy listę telefonów, które w najbliższych miesiącach pojawią się na rynku. Od niej zaczniemy, a później zastanowimy się, czym będzie flagowy ASUS. Wygląda to tak:
- Asus Zenfone 8 Flip – już sama nazwa tego modelu rozpala wyobraźnię,
- LG Stylo 7 – kolejny przedstawiciel tanich średniaków ze stylusem, ale bez większych szans na przebicie się na polskim rynku,
- Motorola Moto G100 – to globalny wariant Motoroli Edge S, opartej na Snapdragonie 870,
- Oppo Reno 5A i Oppo Reno 5 Pro Plus 5G Bosch – to najprawdopodobniej specjalne edycje zaprezentowanych już modeli,
- Realme 8 Pro – nadchodzący rywal dla serii Redmi Note 10 z aparatem 108 MP i premierą 24 marca,
- Samsung A52 4G, Samsung A72 4G, Samsung A82 5G – tylko trzecie urządzenie skrywa przed nami tajemnice, ale więcej na ten temat przeczytasz dzisiaj w późniejszych godzinach,
- TCL 20 Pro 5G – mocniejsza wersja zaprezentowanego niedawno TCL 20 SE, którego już kupisz w Polsce,
- ZTE Z6650S – na temat tego modelu nie wiemy nic, ale można stawiać, że to jeden z flagowców z aparatem pod ekranem w wersji Global.
Lista jest naprawdę ciekawa, ale uwagę i tak najbardziej przyciąga ASUS. Zenfone 8 Flip na pewno będzie flagowcem, ale skąd konieczność dodania dopisku „Flip”? Od dwóch generacji obracany aparat to znak rozpoznawczy tej serii, więc do głowy przychodzi mi tylko jedno – ASUS szykuje nowe flagowce, a modele z unikalnym mechanizmem aparatu nie będą już jedynymi modelami w ofercie.
Xiaomi Mi 10S zadebiutuje globalnie, tylko po co? Wolę Redmi K40
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.