Google Chrome 89 jest już dostępny na telefony z Androidem. Ba, możesz nawet używać zapowiadanej od dawna 64-bitowej wersji, która wymaga smartfona z co najmniej 8 GB RAM. Google chyba trochę poniosło.
Żarty o tym, że Google Chrome pożera pamięć operacyjną jak Reksio szynkę, są już tak stare, jak sama przeglądarka. Niekoniecznie dotyczyło to mobilnej wersji, z której codziennie korzystają miliardy użytkowników na całym świecie. No, przynajmniej do tej pory, bo jeśli będzie chciał odpalić 64-bitową wersję, to będziesz potrzebował flagowca. Grubo.
O 64-bitowej wersji Google Chrome na nasze telefony z Androidem mówiło się już od 10 wersji systemu. Google pokusiło się teraz o konkrety. Faktycznie, będziesz potrzebował smartfona z (co najmniej) Androidem 10 oraz 8 GB RAM. Tak – zgadza się, by trochę szybciej ładować strony, Twoje urządzenie musi być flagowcem, albo przynajmniej mocnym średniakiem.
O jakich zyskach w codziennej pracy otwarcie mówi Google, stawiając tak wyśrubowane wymagania dla telefonów? Chrome w 64-bitowej wersji ma ładować strony o 8.5% szybciej. Przewijanie treści i szybkie ich ładowanie ma poprawić się o 28%. Fakt – to są liczby, które pewnie będą zauważalne gołym okiem i nie trzeba będzie ich mierzyć benchmarkami.
Tak sądziłem do momentu, w którym sam nie sprawdziłem tego na swoim telefonie. Sam możesz to zrobić, wpisując w pasek adresu chrome://version. Jeśli wersja to Chrome 89, to dysponujesz już 64-bitowym wariantem – o ile taki jest wspierany przez Twojego smartfona. Czy zauważam różnicę? Tak, ale szczerze powiedziawszy, to upatrywałem jej w aktualizacji OneUI, którą ostatnio dostałem i S21 zrobił się po niej nieco żwawszy.
Budzi to pewne problemy. Nawet wyposażone w naprawdę niezłe procesory średniaki pokroju POCO X3 NFC mają 6 GB RAM. W średniej półce w zasadzie tylko Oppo i Realme oferują 8 GB, a nie brakuje urządzeń, które nadal pracują na 4 GB. Ba, nawet nie wszystkie flagowce w bazowej wersji dysponują odpowiednią ilością, by odpalić 64-bitową wersję przeglądarki.
https://www.gsmmaniak.pl/1210664/honor-flagowiec-snapdragon-888-lipiec/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
vivo powróciło do Polski, dlatego warto śledzić poczynania tego producenta. Jego najnowszy smartfon vivo V50…
YouTube Premium Lite jest dowodem na to, że cykl życia telewizji w internecie się zakończył.…
Xiaomi Redmi Note 14 Pro+ 5G łączy najnowsze technologie z flagowym wykonaniem. Smartfon Xiaomi posiada…
Czy słuchawki Apple AirPods Pro 2 wciąż warto kupić w 2025 roku? Dobra, znacznie niższa…
Trudno nie odnieść wrażenia, że iPhone 17 Air istnieje tylko po to, żeby przetrzeć drogę…
Casio G-Shock GM-110s jest przykładem tego, że design smartwatchy nie musi być nudny. Jest nudny,…