Na horyzoncie ukazał się nowy tablet Lenovo wyposażony w sensowny procesor Snapdragon 870. Urządzenie powalczy z najlepszymi w swojej kategorii i stanie w szranki z nadchodzącym Xiaomi Mi Pad 5. To będzie ciekawy pojedynek.
Rynek tabletów przeżywa renesans bezpośrednio wywołany pandemią, która zmieniła życie większości z nas – w 2020 roku czas spędzaliśmy głównie w domach, co sprzyjało konsumowaniu treści oraz pracy zdalnej. Tablet jest jednym z najwygodniejszych narzędzi do tego typu zadań, dlatego nikogo nie zdziwiły wzrosty sprzedaży.
Na zwiększonym popycie chcą skorzystać chińscy producenci goniący za świetnymi iPadami od Apple. Do wyścigu o sukces w 2021 roku ma niebawem dołączyć Lenovo, które rozpoczyna promocję własnego tabletu.
Miejmy nadzieję, że będzie to urządzenie bardziej opłacalne od dostępnego na rynku P11 Pro, który w jednym ze sklepów kosztuje sowite 2699 złotych, a posiada procesor Snapdragon 730G wywołujący jedynie uśmiech politowania – w tej cenie możemy wymagać DUŻO większej wydajności, zapewnianą przez inne układu Qualcomma.
Na szczęście nowy tablet Lenovo ma operować Snapdragonem 870, który będzie wykorzystywany w tegorocznych superśredniakach i tanich flagowcach. Nie brakuje mu mocy obliczeniowej, jest wystarczająco energooszczędny i przystępny cenowo, dlatego jego zastosowanie w tablecie to strzał w dziesiątkę.
Co ciekawe, producent ma zamiar wyeliminować istotną wadę wielu tabletów, czyli niewielką ilość pamięci RAM. Na pokładzie debiutanta znajdzie się solidne 8 GB do pracy z każdą aplikacją i grą – na pliki użytkownika Lenovo przystosuje pamięć 128 GB.
Wybierając procesor Snapdragon 870, Lenovo chce umiejscowić swój tablet w wyższej sekcji średniej półki, ale obawiam się, że znacznie przesadzi z wyceną swojego urządzenia. W ten sam układ (lub w MTK Dimensity 1200) ma być wyposażony Xiaomi Mi Pad 5 z ekranem 144 Hz i jego wartość może być daleko atrakcyjniejsza dla użytkownika.
O wszystkich nowinkach na temat tabletów Lenovo oraz Xiaomi będziemy Was informować na bieżąco, dlatego zachęcam do regularnego odwiedzania gsmManiaKa.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…