Xiaomi Mi Pad 5 w pełnej krasie. Konkurencjo, tak się tworzy porządne tablety!

Xiaomi Mi Pad 5 pokazał się na kolejnej grafice ujawniającej jego wygląd. Nadchodzący tablet może pokazać rywalom z Androidem, gdzie raki zimują, ponieważ będzie nie tylko mocny, ale też bardzo elegancki.

Xiaomi Mi Pad 5 to prawdziwa szansa dla tabletów z Androidem, które od lat pozostają w marazmie i przegrywają z iPadami – modele Apple wygrywają jakością konstrukcji oraz znakomitym systemem iPad OS z wieloma udogodnieniami dla wielkich ekranów. Xiaomi może jednak zagrać czymś innym, a mianowicie ceną.

Czy producent ma szansę na dobrą sprzedaż w segmencie tabletów? Oczywiście, że tak – to w końcu Xiaomi, czyli producent potrafiący zamienić w złoto nawet nierokujące sprzęty. Wystarczy niska cena, specyfikacja daleko lepsza od konkurencji oraz sprawny marketing. To wszystko ma Mi Pad 5.

Xiaomi Mi Pad 5 wygląda świetnie

Premiera urządzenia zbliża się wielkimi krokami, a my wiemy, jak będzie wyglądać. Znajdzie się w nim nowość w postaci odświeżonego logo Xiaomi – jest ono bardziej zaokrąglone i będzie nam towarzyszyć przez następne lata:

Do konstrukcji Mi Pad 5 trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia. Tablet jest elegancki, symetryczny oraz wygląda sztandarowo dzięki gustownej wysepce na aparaty fotograficzne – owa grafika zdradza, że na tylnym panelu zagoszczą aż trzy jednostki.

W tym miejscu warto się zastanowić, czy potrójny zestaw optyczny to najlepszy wybór dla tabletu. W grę zapewne wchodzą oczko główne, szerokokątne oraz kamera pomiaru głębi, jednak do szczęścia wystarczyłby zaledwie… jeden aparat.

Kamery w tablecie używamy przecież bardzo rzadko do fotografowania scenerii lub większych obiektów, gdyż znacznie wygodniej jest użyć do tego smartfona. Aparat w Mi Pad 5 będzie jednak niezbędny do tworzenia zdjęć notatek do dalszej edycji – do tego celu potrzeba tylko sprawnego sensora głównego.

Poza tym szczegółem w specyfikacji Mi Pada 5 nie ma się do czego przyczepić. Wyświetlacz LCD z odświeżaniem 120/144 Hz, mocny procesor z 5G (prawdopodobnie Snapdragon 870) oraz oprogramowanie podobne do iPad OS mogą być istnym strzałem w dziesiątkę, o ile tablet trafi na polski rynek.

Polecamy:

Patrzę na specyfikację tej „patelni” z ekranem 144 Hz i zastanawiam się, kto potrzebuje takiego potwora

Źródło