Samsung Galaxy S21 Ultra 5G to jeden z najlepiej wyposażonych telefonów na rynku. W swojej cenie oferuje niedościgniony aparat, wybitny ekran i baterię na cały dzień pracy. To jednak nie wszystko.
W ciągu ostatnich miesięcy premierę miało sporo ciekawych telefonów z Androidem. Wysyp modeli z flagowej półki nie zmienił jednego – jeśli chodzi o najlepiej wyposażonego smartfonu z najwyższej półki, to Samsung Galaxy S21 Ultra 5G nadal pozostaje niedoścignionym wzorem. Dlaczego warto go kupić?
Na co dzień korzystam z mniejszego Samsunga Galaxy S21 5G, ale przy zakupie mocno zastanawiałem się nad topowym wariantem. Jednym z powodów była matowa czerń – kolor, po który producenci sięgają zdecydowanie zbyt rzadko. Ostatecznie wygrały moje preferencje do bardziej kompaktowych flagowców, ale jeśli to większa przekątna jest zaletą, to bez wahania postawiłbym na Ultra 5G.
Oszroniona obudowa to najlepsza wersja szkła, jaką obecnie znajdziemy w smartfonach. To oczywiście najnowsza Gorilla Glass Victus, która oferuje doskonałą odporność na stłuczenie. Ten sam materiał chroni również front, na którym szkło zostało delikatnie zagięte.
Ekran nie jest więc zupełnie płaski, ale nie cierpi na tym ergonomia, za to znacznie zyskuje estetyka. Smartfon jest oczywiście zabezpieczony przed wodą i spełnia normę IP68.
Cała rodzina Samsung Galaxy S21 5G ma też najlepiej przemyślany na rynku moduł aparatu. Metalowa ramka całkowicie skrywa obiektywy, nie rysuje się, a do tego płynnie przechodzi w ramkę pomiędzy tylnym panelem i frontem.
Fakt, że mocno wystaje ponad obudowę, jest niezaprzeczalny, ale przynajmniej tutaj poszczególne obiektywy są solidnie chronione przed uszkodzeniem.
Samsung produkuje najlepsze ekrany do smartfonów na rynku i nie da się z tym dyskutować. Wszyscy inni dbający o jakość obrazu konkurenci korzystają z paneli AMOLED koreańskiego producenta, ale najlepsze zostaje dla flagowców Galaxy.
Matryca Dynamic AMOLED 2X w Samsung Galaxy S21 Ultra 5G to przepiękna połać ekranu, z którą nie może się równać nic.
Poprawiono również wszystkie niedociągnięcia, do których można było przyczepić się w poprzedniej generacji. Wyświetlacz jest teraz wykonany w technologii LTPO, która zużywa mniej energii i pozwala na adaptacyjne ustawienie częstotliwości odświeżania nawet do 120 Hz – i to w pełnej rozdzielczości QHD+.
Dodajmy do tego minimalizm okalających go ramek i dostajemy ekran, na który chce się patrzeć cały dzień.
Na pewno warto też wspomnieć o wsparciu dla stylusa S Pen, dzięki czemu Galaxy S21 Ultra 5G pokochają wszyscy fani serii Note. Sam jestem jednym z nich i doceniam, że za topowymi podzespołami idzie też możliwość zaprzęgnięcia do pracy rysika. Dzięki temu ten flagowiec jest również idealnym wyborem do pracy.
Exynos 990 z zeszłorocznych flagowców był układem, w którym popełniono sporo błędów i producent wcale tego nie kryje. Nowa generacja, czyli Exynos 2100 – napędzający całą rodzinę Samsung Galaxy S21 5G – to już zupełnie inna bajka.
Piszę o tym z własnego doświadczenia – do płynności użytkowania nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Także w wypadku mniejszego Galaxy S21 5G, ale w przypadku Galaxy S21 Ultra 5G szczególnie, z uwagi na jeszcze większą ilość pamięci RAM.
Smartfon ma zintegrowany modem 5G i jest gotowy na najszybszy dostęp do sieci na rynku.
Przy moim użytkowaniu szybkie rozładowanie potężnego ogniwa w Galaxy S21 Ultra 5G nie było możliwe. Trzeba się naprawdę postarać, grając w wymagające graficznie tytuły lub nagrywając mnóstwo wideo w 4K.
Jeśli już rozładować telefon się uda, to z pomocą przychodzi szybkie ładowanie o mocy 25 W. Dzięki niej wystarczy nieco ponad godzina, żeby uzupełnić potężne ogniwo 5000 mAh.
Oczywiście możemy to też zrobić bezprzewodowo, a funkcja „Bezprzewodowe udostępnianie energii” pozwoli podzieli się energią ze smartwatchem i słuchawkami bez konieczności szukania innej ładowarki.
Podsumowując – w świecie Androida nie ma obecnie (i przez kilka dobrych lat nie będzie) aplikacji lub gry, która zmusi Exynosa 2100 i co najmniej 12 GB RAM do zadyszki. Alternatywą są już tylko gamingowe smartfony z dedykowanym chłodzeniem, ale tam nie znajdziemy największej siły Galaxy S21 Ultra 5G – aparatu.
Aparat Galaxy S21 Ultra 5G został stworzony tak, żeby każdy mógł wycisnąć z niego jak najlepsze rezultaty. Mówimy tu o zestawie czterech obiektywów oraz laserowym czujniku wspomagającym autofokus. Główna matryca ma rozdzielczość 108 MP i wykonywane nią fotografie zaskakują szczegółowością – również w słabym świetle.
Prawdziwy „pazur” S21 Ultra 5G pokazuje, gdy do pracy zaprzęgniemy jeden z teleobiektywów. Tak – jeden z nich, bo ten flagowiec został wyposażony w dwa sensory stworzone do uzyskania jak najlepszych zdjęć z dużej odległości.
To jego główna przewaga nad tańszymi modelami z serii Galaxy S21 5G. Jeden z nich jest optycznie stabilizowany i pozwala na osiągnięcie aż 10-krotnego zoomu optycznego.
Stojąc w tym samym miejscu, możesz nie tylko uzyskać zdjęcia z dużym zbliżeniem, ale także pozwolić sobie na szersze spojrzenie. Samsung Galaxy S21 Ultra 5G jest wyposażony w obiektyw szerokokątny o polu widzenia 120 stopni. Doceni to każdy, kto lubi fotografię miejską.
Nawet najlepsze matryce aparatów są jednak niczym bez dopracowanego oprogramowania. Do tego należy jeszcze dodać łatwość obsługi, a moim zdaniem aplikacja aparatu w OneUI 3.1 została dopracowana do perfekcji. Nawet taki amator, jak ja, jest w stanie zrobić świetnie wyglądające portrety i zdjęcia w kiepskim świetle.
Na koniec zostawiłem moją ulubioną funkcję, czyli nagrywanie wideo. Przy wykorzystaniu odpowiedniego trybu możemy uzyskać podgląd ze wszystkich czterech obiektywów i dopiero wtedy zdecydować, którego z nich chcemy użyć do nagrania filmu. Bajecznie proste, a nagrywać możesz w 4K przy 60 klatkach na sekundę – i to każdym obiektywem, nawet frontową kamerą do selfie.
Jak przystało na najlepszy model w ofercie producenta, Samsung Galaxy S21 Ultra 5G pracuje pod kontrolą Androida 11, przykrytego nakładką OneUI 3.1. Dla mnie to najbardziej kompletna wersja systemu od Google, jaką można znaleźć w smartfonie. Możliwość dopasowania interfejsu do własnych upodobań, estetyka i funkcjonalność w pełni zaspokajają potrzeby zaawansowanego użytkownika.
Samsung Galaxy S21 Ultra 5G może oczywiście liczyć na 4-letnie wsparcie aktualizacyjne – będzie szybko i często otrzymywał poprawki bezpieczeństwa i nowe funkcje. Na obecną chwilę nikt w świecie Androida nie ma lepszej polityki aktualizacji oprogramowania.
Wszystko to sprawia, że Samsung Galaxy S21 Ultra 5G to obecnie najbardziej kompletny flagowiec na rynku. Połączenie topowego aparatu, mocarnych podzespołów i najlepszego ekranu na rynku sprawiają, że jest to wyjątkowo trafiony zakup.
Artykuł sponsorowany, powstał we współpracy z firmą Samsung
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wielkimi krokami zbliża się premiera serii HONOR 300. Producent zaprezentuje trzy modele, a jednym z…
Dobry średniak do zdjęć za około 1000 złotych? Sprawdź realme 12 Pro, który doczekał się…
ZTE nubia V70 Design to wyjątkowa tani telefon z wielkim ekranem 120 Hz. Jego najważniejszą…
mObywatel oficjalnie zapowiedział odebranie dostępu do aplikacji pewnej części użytkowników. Ci, którzy nie zdążą zareagować,…
Szukasz dla siebie gamingowego laptopa w czasie promocji związanych z Black Friday? To Acer Nitro…
HONOR 300 Pro pojawił się na oficjalnej stronie przed premierą. Znamy jego konfiguracje pamięciowe, dostępne…