Masz tego ex-flagowego Galaxy? Samsung „sugeruje”, że pora pomyśleć o nowym telefonie

Samsung Galaxy S9 i Galaxy S9+ będą rzadziej otrzymywać poprawki bezpieczeństwa. Teraz aktualizacje będą pojawiały się co kwartał. Wiele wskazuje na to, że będą one się pojawiały jeszcze przez kolejny rok. Później regularne wsparcie zostanie zakończone.

Samsung mocno poprawił się w kwestii aktualizacji dla swoich smartfonów. Wyraźnie przyspieszono wydawanie nowszych wersji Androida. Nowe łatki bezpieczeństwa dla wybranych modeli udostępniane są regularnie, z minimalnymi potknięciami.

Ostatnio Samsung postanowił pójść jeszcze dwa kroki dalej i wydłużył wsparcie do trzech dużych aktualizacji Androida. Zagwarantował też co najmniej cztery lata aktualizacji bezpieczeństwa dla niektórych telefonów.

Niestety, do żadnej z tych grup nie dołączyły Samsung Galaxy S9 i Samsung Galaxy S9+. Androida 11 smartfony te nie dostaną. Na szczęście w przypadku łatek wygląda to trochę inaczej, choć teraz Samsung zdecydował się na ograniczenie także tego wsparcia.

Samsung Galaxy S9 z ograniczonymi aktualizacjami

Galaxy S9 i Galaxy S9+ wylądowały na liście urządzeń, które będą otrzymywały nowe poprawki zabezpieczeń co kwartał. Do tej pory były udostępniane co miesiąc. Najprawdopodobniej ten stan rzeczy potrwa jeszcze rok i dopiero w pierwszej połowie 2022 roku Samsung porzuci te modele.

Seria Galaxy S9 zadebiutowała ponad trzy lata temu, więc decyzja producenta nie dziwi. Po prostu wpisuje się ona w schemat znany z poprzedników. Jak na standard wsparcia w świecie Androida i tak jest więcej niż nieźle. Mało które telefony z 2018 roku są jeszcze wspierane z taką regularnością.

Za jakieś pół roku do wspomnianych urządzeń dołączy używany m.in. przeze mnie Samsung Galaxy Note 9. Mam wrażenie, że Samsung Polska sam zdecydował o tej degradacji, bo w przeciwieństwie do wielu innych rynków nie mam jeszcze łatek z marca. To już druga taka sytuacja z rzędu.

Pytanie do użytkowników: czy w związku z ograniczeniem wsparcia dla Galaxy S9 i Galaxy S9+ myślisz o wymianie telefonu na nowszy model?

Polecamy:

Nic smutniejszego dziś nie usłyszę: LG OFICJALNIE zamyka dział smartfonów!

Źródło