To jest najdzikszy smartfon, jakiego widziałem w życiu. Opad szczęki dostaniesz w komplecie

Na rynku nie brakuje wydajnych telefonów, ale Lenovo Legion 2 Pro bije je wszystkie na głowę. Tak zaprojektowanego smartfona dla graczy jeszcze nie widzieliśmy. Ba – to jeden z najbardziej niezwykłych modeli w historii.

Lenovo Legion 2 Pro zadebiutuje już za dwa dni, czyli 8 kwietnia 2021 roku. Dzisiaj po raz pierwszy możemy przyjrzeć mu się na żywo i to najbardziej niesamowity telefon, jaki widziałem w życiu. Co wcale nie znaczy, że jest praktyczny.

Front urządzenia wygląda jeszcze dość niewinnie – ba, nawet nieco „staroświecko”, bo podbródek pod ekranem jest nieco większy, niż przyzwyczaiły nas flagowce w 2021 roku. Uwagę przyciąga za to fakt, że w wyświetlaczu nie ma dziurki na aparat do selfie. Ten znajduje się na wysuwanej tacce na prawym boku. To jednoznacznie wskazuje, że przez większość czasu mamy używać go w pozycji horyzontalnej.

Skoro już przy bokach urządzenia jesteśmy, to grubość Lenovo Legion 2 Pro jest nieco zaskakująca. Wszystkiemu winny jest autorski układ chłodzenia, dzięki czemu flagowiec może być najwydajniejszym telefonem z Androidem na rynku. Lenovo uznało, że graczom może spodobać się wgląd w wiatrak chłodzący podzespoły – do tego stopnia, że będzie widoczny na tylnym panelu.

Tak zaprojektowany Lenovo Legion 2 Pro na pewno może się podobać, ale to urządzenie dla specyficznej grupy użytkowników. Zarówno ASUS ROG Phone 3, jak i Xiaomi Black Shark 4 mają bardziej uniwersalny design i nie są kierowane wyłącznie do graczy.

O samej specyfikacji Lenovo Legion 2 Pro pisaliśmy już wcześniej – jak można było się spodziewać, nie oszczędzano na niczym. Więcej na ten temat przeczytasz w poniższym tekście:

https://www.gsmmaniak.pl/1216493/lenovo-legion-2-pro-specyfikacja-podsumowanie/

Źródło