OnePlus Watch to jeden z najładniejszych smartwatchy na rynku, ale problemy z oprogramowaniem zniechęcały do zakupu. Po nowej aktualizacji stał się lepszy, a kolejna przyniesie ekran AoD i obsługę nowych języków.
OnePlus Watch może nie spełnił wszystkich oczekiwań, ale to nadal fajny smartwatch dla kogoś, kto szuka po prostu ładnego zegarka z bardzo dobrą baterią. Nowa aktualizacja przynosi całą masę nowych funkcji i ważną nowość dla polskiego użytkownika.
Nowe oprogramowanie eliminuje problemy wieku dziecięcego, za które OnePlus Watch został najmocniej zganiony w recenzjach. Poprawiono dokładność GPS i innych pomiarów treningu. To samo ma dotyczyć pomiaru tętna oraz synchronizacji z powiadomieniami na smartfonie. Teraz OnePlus Watch radzi sobie też lepiej z wyświetlaniem godziny po podniesieniu nadgarstka.
To jednak jeszcze nic wielkiego w porównaniu do nadchodzącej paczki z aktualizacją. Pogłoski o ekranie Always-On-Display zostały już oficjalnie potwierdzone i funkcja trafi do OnePlus Watcha w najbliższych tygodniach. Wraz z nią na wyposażenie trafią nowe języki, w tym polski. Oprogramowanie aktywuje również wszystkie ze 110 trybów treningowych.
Może i dobrze, że OnePlus Watch nie trafił do Polski od razu po premierze. Dzięki temu już na start dostaniemy kompletne urządzenie z rodzimym językiem, dokładniejszymi trybami sportowymi i zdrowotnymi i możliwością ciągłego wyświetlania tarczy zegarka. Warto tylko poczekać na polską cenę, bo być może za te same pieniądze Amazfit i Huawei zaoferują znacznie więcej.
Jeśli nie chcesz czekać i już dzisiaj chcesz kupić sprawdzony w naszych recenzjach zegarek, to zajrzyj do naszego poradnika zakupowego. W TOP-10 najlepszych smartwatchy znajdziesz najbardziej opłacalne modele ze wszystkich półek cenowych:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.