Wiemy, kiedy zadebiutuje Google Pixel 5a 5G. Smartfon będzie miał bardzo ograniczoną dostępność. Może to i lepiej, bo jego specyfikacja jest mocno rozczarowująca. Nie takich telefonów oczekujemy od Google.
Google Pixel 5a 5G w założeniu miał przynieść jakość mobilnej fotografii Google i niezłą wydajność w stosunkowo niskiej cenie. Okazuje się jednak, że w rzeczywistości niewiele będzie różnił się od poprzednika, a pogłoski o nowym procesorze niestety się nie potwierdziły. Szkoda – to mógł być świetny średniak.
Zacznijmy jednak od daty premiery. Google Pixel 5a 5G ma zadebiutować w sierpniu, co połowicznie potwierdził sam producent. Oznacza to, że w momencie swojej premiery będzie pracował na mającym ponad półtora roku układzie Snapdragon 765G.
To niezły procesor, ale poprzednie doniesienia wskazywały na znacznie lepszego Snapdragona 780. Wygląda na to, że Google chce w ten sposób uniknąć problemów z dostępnością nowych SoC, która panoszy się na mobilnym rynku. Szkoda tylko, że w takim scenariuszu lepiej po prostu kupić Google Pixel 5, który w dobrej promocji będzie pewnie kosztował podobne pieniądze.
Zmian nie doczekamy się też w wyglądzie urządzenia. To nadal ładny, choć bardzo powtarzalny telefon od Google. W stosunku do poprzednika będzie dłuższy, węższy i grubszy. Nic nie wskazuje na wyższą częstotliwość odświeżania, co w ogóle brzmi jak gwóźdź do trumny.
Aparat? Dokładnie taki sam, jak w Google Pixel 5 i Pixel 4a 5G. To może być dobry argument za zakupem, ale tylko wtedy, kiedy nowy model będzie oferowany w znacznie niższej od nich cenie. Doświadczenie uczy, że pomimo takiego recyklingu podzespołów jest to mało prawdopodobne.
Tak wyposażony Google Pixel 5a 5G będzie zarezerwowany tylko dla USA i Japonii. W 2021 roku w ogóle nie jest łatwo kupić dobry telefon z czystym Androidem. Najbliżej są modele OnePlus, o Nokii szkoda już wspominać – zwłaszcza, że fiński producent pracuje już nad własną nakładką:
https://www.gsmmaniak.pl/1217456/nokia-bez-android-one-nakladka/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
WhatsApp wprowadza globalnie funkcję transkrypcji wiadomości głosowych. To genialne rozwiązanie, które pozwoli odsłuchać głosówkę nawet…
Apple na Black Friday i Cyber Monday przygotował promocje od 29 listopada do 2 grudnia.…
Niesamowita nubia Z70 Ultra to mój faworyt 2024 roku. Specyfikacja flagowca zaskakuje w każdym calu.…
Świeżo zaprezentowany vivo Y300 5G jednak nie jest taki zły, jak twierdziły przecieki. Okazuje się,…
Czy jest coś lepszego niż dobry telefon w świetnej cenie? Tak, aż trzy świetne modele…
OPPO zaprezentowało harmonogram wdrażania aktualizacji do ColorOS 15 z Androidem 15. Jeżeli posiadasz jego smartfon,…