Samsung został pozwany przez użytkowników – pozew dotyczy pękającego szkła aparatu serii Galaxy S20, które okazało się częstą wadą flagowców. Producent nie przyjmował uszkodzonych smartfonów na gwarancji – czy teraz przyjdzie mu za to słono zapłacić?
Nie tylko Apple mierzy się w ostatnich dniach z pozwem przeciwko marce skierowanym do sądu przez poszkodowanych klientów. Również Samsung musi się gęsto tłumaczyć ze swoich ostatnich wybryków.
Pozew zbiorowy przeciwko Samsungowi dotyczy implementacji przez producenta wadliwego szkiełka aparatu we flagowcach z serii Galaxy S20 (w tym S20 FE).
Według poszkodowanych Samsung miał odmówić klientom naprawy pękniętego szkła na gwarancji. Właściciele dotkniętych usterką smartfonów musieli więc sami pokrywać koszty naprawy (koszt nawet 400 dolarów), by po jakimś czasie szkło samo ponownie pękło.
Producent świadomy tak poważnej wady – która miała być spowodowana wzrostem ciśnienia pod szkiełkiem – nie udzielił użytkownikom odpowiedniej pomocy. Samsung bardzo poważnie złamał więc przepisy dotyczących ochrony konsumentów.
Kancelaria zajmująca się sprawą załączyła na swojej stronie internetowej formularz, który mogą wypełniać wszyscy poszkodowani pragnący otrzymać rekompensatę.
Jak podaje XDA Developers, nawet jeśli sąd orzeknie o winie producenta, poszkodowani nie mogą jednak raczej liczyć na wysokie odszkodowania. A szkoda – być może w przyszłości uchroniłoby to użytkowników przed nieuczciwymi zagrywkami ze strony technologicznych gigantów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…