Infinix Note 10 Pro to nadchodzący smartfon ze średniego segmentu, ale wyróżniający się ciekawym designem oraz mocnymi podzespołami. Jego cena może przebić oferty Xiaomi i Realme.
Marka Infinix skupiła się na średniopółkowych smartfonach trafiających głównie do Azji – oferowane tam telefony najczęściej posiadają sporo pamięci RAM i są bardzo tanie, co przekłada się na masową sprzedaż. Kto wie, być może za kilka lat modele Infinix trafią również do Polski?
Szczerze bym sobie tego życzył, ponieważ opłacalność niektórych telefonów Infinix przebija na papierze innych producentów – oczywiście podzespoły to nie wszystko, bo liczy się także nakładka i ogólny komfort korzystania, jednak firma podąża dobrą drogą.
Infinix Note 10 Pro to solidny średniak
Następnym Infinixem będzie model Note 10 Pro, który do Pakistanu zawita już 13 maja. Poznaliśmy jego częściową specyfikację oraz wygląd nawiązujący do ostatnich smartfonów Vivo – gradientowe plecki oraz charakterystyczna wysepka na aparaty to domena X60 i X60 Pro.
Wyposażenie rzecz jasna nie będzie flagowe, ponieważ smartfon ma kosztować w przeliczeniu około 760 zł netto (domniemana cena). Za takie pieniądze nie da się stworzyć idealnego produktu, ale Infinix udowodni, że solidne 8 GB RAM i ekran w rozdzielczości Full HD+ nie stanowią problemu.
Na pokładzie nie zabraknie też poczwórnego aparatu fotograficznego z matrycą główną 64 MP i kilkoma sensorami dodatkowymi – jeden z nich będzie operował obiektywem szerokokątnym, natomiast dwa pozostałe będą mniej użytecznymi oczkami do głębi i makro.
Producent zadba jednak o solidnego asa w rękawie w postaci szybkiego ładowania przewodowego 33 W. Takiej mocy nie mogłyby się powstydzić nawet niektóre flagowce marki Samsung. Pojemność ogniwa szacuje się na około 5000 mAh, a więc cały dzień pracy bez dostępu do gniazdka będzie w zasięgu każdego ManiaKa.
Specyfikację ma dopełnić procesor MediaTek Helio G90 (lub G90T/G95) operujący Androidem 11 z nakładką XOS oraz pamięcią wewnętrzną 256 GB.
Ważny temat:
Ta technologia sprawi, że po dwóch latach Twój flagowiec nie stanie się elektrośmieciem
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.