Który smartfon Xiaomi kupić: Redmi Note 10 Pro czy POCO X3 Pro? Oba oferują mocarne specyfikacje, wiele aparatów fotograficznych oraz niezłe baterie, ale który z nich będzie lepszy w konkretnych zastosowaniach? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Przyszedł czas na porównanie kultowych średniaków marki Xiaomi: POCO X3 Pro oraz Redmi Note 10 Pro to smartfony, na które na pewno zwrócą uwagę oszczędni Maniacy.
Porównanie Redmi Note 10 Pro i POCO X3 Pro
To zasługa zarówno dopracowanej specyfikacji, jak i ceny: paleta wariantów obu Xiaomi jest na tyle bogata, że każdy znajdzie coś dla siebie. Zaczynając od najsłabszych wersji, kwoty prezentują się następująco:
- POCO X3 Pro kosztuje 1099 zł w edycji 6/128 GB
- Redmi Note 10 Pro kosztuje 1299 zł w edycji 6/64 GB
Jak widać, Redmi Note 10 Pro jest nieznacznie droższy, ale podczas wyboru swojego następnego telefonu nie sugerowałbym się jedynie ceną: okazuje się, że w niektórych konkurencjach to POCO X3 Pro spisuje się lepiej, a to może wpłynąć na Twoją decyzję.
Niemniej jednak już teraz mogę powiedzieć, że dopiski Pro w obu średniakach nie wzięły się znikąd i konkurencja będzie miała problemy z przebiciem ich oferty. A teraz sprawdźmy, jak oba spisują się w bezpośrednim pojedynku.
To porównanie jest tylko jednym z naszych tekstów poświęconych obu smartfonom. Więcej informacji o nich znajdziesz w testach POCO X3 Pro i Redmi Note 10 Pro.
Jeden z nich jest znacznie ładniejszy
Po wzięciu obu telefonów w dłonie odczujemy nieznacznie cięższą obudowę POCO X3 Pro (215 gramów kontra 193 gramy), ale szybko dostrzeżemy, że oba mają w zasadzie identyczne gabaryty – 6,67-calowe wyświetlacze opakowane w wąskie ramki sprawiają wrażenie nowoczesności, a identyczność obu Xiaomi podkreśla wyśrodkowany aparat do selfie.
Spore różnice na korzyść Redmi Note 10 Pro pojawiają się na tylnym panelu: w droższym średniaku wykonano go ze szkła, a ramkę na aparat zaprojektowano z pomysłem. Tymczasem w POCO X3 Pro otrzymujemy nieciekawe pomieszanie z poplątaniem objawiające się kanciastą wyspą i ogromnym napisem POCO, a ponadto powłoka jest stworzona z plastiku.
Redmi Note 10 Pro wygląda więc zdecydowanie lepiej, ale za jego ramką na aparaty kryje się spory minus: urządzenie kołysze się na biurku i trudno je ustabilizować, podczas gdy POCO X3 Pro nie cierpi na podobny problem.
Niemniej jednak, gdybym miał wybierać wizualnego zwycięzcę, byłby to droższy średniak Redmi – podobnie jak POCO X3 Pro, jest częściowo wodoszczelny (klasa IP53).
Wydajność na korzyść POCO X3 Pro
Xiaomi wielokrotnie udowadniało, że za niewielkie pieniądze jest w stanie dowieźć świetną wydajność. Nie inaczej jest w przypadku obu najnowszych telefonów, chociaż niekwestionowanym zwycięzcą w tej kategorii jest tańszy POCO X3 Pro.
Różnice w szybkości widać na pierwszy rzut oka: aplikacje uruchamiają się prędzej na POCO X3 Pro i są od razu gotowe do pracy, podczas gdy Redmi Note 10 Pro potrzebuje zauważalnie więcej sekund. Mocy obliczeniowej brakuje nie tylko w grach, ale też w zwykłych apkach społecznościowych i mniej wymagających programach.
POCO X3 Pro ściga się sam ze sobą, chociaż podkreślam – oba średniaki działają bardzo sprawnie i szybko. Ich wydajności wystarczy z pewnością na lata, chociaż tańszy model może starzeć się w wolniejszym tempie.
Co oczywiste, Redmi Note 10 Pro nie dotrzymuje kroku POCO X3 Pro również w benchmarkach, o czym możecie się przekonać na przykładzie testu PCMark 2.0:
Dlaczego więc tańszy model POCO dosłownie śmiga, a Redmi Note 10 Pro działa dobrze, okazjonalnie miewając zacięcia systemu? Wszystko rozbija się o zastosowany procesor.
W X3 Pro otrzymujemy do dyspozycji nowego Snapdragona 860, który zarządza 6 GB pamięci RAM i nakładką MIUI 12.0.5 znacznie lepiej od Snapdragona 732G z odpowiednika Redmi. Ot, cała tajemnica.
Na koniec mam jednak jedną uwagę odnośnie sprawności układu chłodzenia – ten sprawdza się lepiej w Redmi Note 10 Pro, podczas gdy pasywne chłodzenie błyskawicznego POCO X3 Pro ma znacznie mniejszy potencjał i pozwala rozgrzać się obudowie do wyższej temperatury.
Szukasz lepszego ekranu? Wybierz Redmi Note 10 Pro
Niektórzy mówią, że podzespoły na papierze to nie wszystko, ponieważ liczy się ich realna praca w codziennym użytkowaniu. To prawda, ale liczby i nazwy modeli najczęściej obrazują nam, z czym możemy mieć do czynienia w praktyce.
Ekrany obu średniaków mają rozmiar 6,67 cala, rozdzielczość Full HD+ odświeżają obraz w 120 Hz (lub 60 Hz; częstotliwości muszą być ustawione sztywno na jedną opcję), ale znacznie różnią się pod względem techniki wykonania.
Droższy Redmi chwali się panelem AMOLED o bardzo dobrych parametrach i wysokiej jasności, natomiast POCO X3 Pro otrzymał oszczędniejszą matrycę IPS.
Jak się domyślacie, największą nierówność pomiędzy ekranami widać po kontraście, który w Note 10 Pro bije na głowę tańszego brata. Również odwzorowanie kolorów jest lepsze w średniaku Redmi, co w ogólnym rozrachunku przekłada się na jego zwycięstwo.
Nie ma jednak róży bez kolców, dlatego w kategorii kątów widzenia zwycięża POCO X3 Pro – na jego wyświetlacz da się patrzeć pod każdym kątem bez straty jakości barw, natomiast tani OLED z Redmi Note 10 Pro miewa z tym kłopoty.
Aparaty zaskoczyły mnie najbardziej
Wspominałem o specyfikacji na papierze i odnoszeniu jej do realnego użytkowania. Gdybyśmy patrzyli tylko na modelowe parametry podzespołów, POCO X3 Pro w porównaniu fotograficznym z Redmi Note 10 Pro nie miałby żadnych szans.
Sensor główny 48 MP (Sony IMX582) w starciu z imponującą matrycą 108 MP (Samsung ISOCELL HM2) wypada blado, ale pozostałe kamery są już bardzo podobne: otrzymujemy 8-megapikselowe aparaty szerokokątne, sensory głębi 2 MP oraz obiektywy do makro – w Redmi 5 MP, a w POCO 2 MP.
Mimo technicznej wyższości modelu Redmi, w fotkach wykonywanych w dobrych warunkach oświetleniowych różnice między pracą głównych aparatów są niemal niezauważalne. Zdjęcia są odpowiednio doświetlone, mają nasycone kolory i wyglądają jak przetwarzane tym samym oprogramowaniem:
A co z nocą? Czy tam wygra wyższa cena Redmi Note 10 Pro i potężny sensor 108 MP? Okazuje się, że nie i średniak sromotnie przegrywa ze swoim tanim kuzynem. Nierówności w fotkach nocnych (stworzonych z użyciem dedykowanych trybów) zaskoczyły nawet mnie:
W swoim teście Redmi Note 10 Pro mój redakcyjny kolega Damian wspominał, że nie jest kolorowo, jednak tak słabych efektów w odniesieniu do POCO X3 nigdy bym się nie spodziewał.
Niemniej jednak jakość fotografii dziennych nie pozostawia powodów do wstydu i zarówno POCO X3 Pro, jak i Redmi Note 10 Pro wypadają więcej niż nieźle. Na koniec pozostawiam kilka przykładowych fotek szerokokątnych:
Baterie są solidne
W sekcji energetycznej Redmi Note 10 Pro i POCO X3 Pro nie mają się czego wstydzić, ponieważ otrzymali baterie o pojemnościach kolejno 5020 mAh i 5160 mAh. To gwarancja długowiecznej pracy i całego dnia grania bez konieczności dodatkowego ładowania.
Oczywiście żaden z nich nie może pochwalić się ładowaniem bezprzewodowym, ale Xiaomi nie poskąpiło na mocy klasycznego uzupełniania – dołączony do pudełka zasilacz ma 33 W i pozwala uzupełnić połowę energii w około pół godziny.
Co ciekawe, mimo nieco większej pojemności ogniwa, to właśnie POCO X3 Pro ładuje się nieznacznie szybciej: przy uzupełnianiu energii z tego samego poziomu startowego (46%) POCO wyprzedził swojego rywala o około 10 minut.
Podsumowanie porównania
Porównanie nie ma jednoznacznego zwycięzcy z bardzo prostego powodu: w zależności od potrzeb finansowych i technologicznych dobrym zakupem będą oba średniaki. Redmi Note 10 Pro okazał się znacznie ładniejszym smartfonem ze sprawniejszym ekranem i dobrym aparatem w dzień, natomiast POCO X3 Pro to wydajna bestia z potężną baterią oraz sprawną kamerą w nocy. Sami wybierzcie, co jest dla Was ważniejsze.
Obydwa są warte polecenia i korzysta się z nich z przyjemnością, a bezpośredni pojedynek był bardzo zaciekły. Ponadto ich wyposażenie jest niemal kompletne, obudowy są częściowo zabezpieczone przed wodą, a oprogramowanie wygląda identycznie na obu. Średniaki otrzymują u mnie piątkę z minusem, rekompensując swoje wady korzystnymi cenami.
Gdybym jednak miał wybrać, to postawiłbym na POCO X3 Pro. Jest brzydszy i cięższy, a jego ekran nie jest tak dobry jak matryca OLED Redmi Note 10 Pro, ale jego wydajność, zdjęcia nocne oraz kultura pracy w cenie niższej o 200 zł czynią go królem opłacalności.
Na sam koniec pozostawiłem kilka luźnych uwag:
- czytniki linii papilarnych na bocznym panelu są szybkie, lecz z korzyścią dla POCO
- rozpoznawanie twarzy także wypada lepiej w X3 Pro
- Redmi Note 10 Pro jest o 1,3 mm cieńszy
- silnik wibracyjny jest silniejszy w modelu POCO
- głośniki obu średniaków grają donośnie i cechują się niemal dokładnie taką samą jakością brzmienia
- w bazowej wersji (128 GB za 1099 zł) POCO X3 Pro ma 2x więcej pamięci wewnętrznej od droższego Redmi Note 10 Pro
- średniaki mają NFC oraz złącze słuchawkowe jack 3,5 mm
Test POCO X3 Pro:
Test Xiaomi POCO X3 Pro. Mike Tyson wśród średniaków – konkurencja na deskach!
Test Redmi Note 10 Pro:
Test Xiaomi Redmi Note 10 Pro – smartfona skazanego na bycie HITEM średniej półki!
Ceny Xiaomi Redmi Note 10 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.