Xiaomi to jeden z najdynamiczniej rozwijających się producentów smartfonów na świecie. Już niedługo na drodze pełnej sukcesów markę czeka jednak poważna próba – jak Xiaomi z nią sobie poradzi?
Xiaomi to jedna z najbardziej dynamicznie rozwijających się marek wśród producentów smartfonów na świecie. Potwierdza to ranking najlepiej sprzedających się telefonów w pierwszym kwartale 2021 roku.
Chiński producent z miesiąca na miesiąc produkuje i sprzedaje coraz więcej smartfonów. Przejął też już pozycję lidera w naszym kraju, a w Europie zajmuje drugie miejsce, przebijając takiego giganta jak Apple. Nie da się ukryć, że Xiaomi sporo zyskał na problemach Huawei. Czy jest jednak coś, co może przeszkodzić Xiaomi w dalszym rozwoju?
Kryzys w Indiach vs Xiaomi
Jak się okazuje, nieustanny wzrost udziałów chińskiego producenta w rynku może niedługo mocno spowolnić. To dlatego, że Indie to dla Xiaomi jeden z kluczowych rynków. Tam również marka jest liderem wśród producentów smartfonów. Kraj ten jednak w ostatnich tygodniach mierzy się z kolejną ogromną falą zakażeń koronawirusem, co źle odbija się na gospodarce państwa i wynikach finansowych Xiaomi.
Jak podają analitycy, kryzys w Indiach spowodować ma, że Xiaomi sprzeda w 2021 roku aż o 50 milionów mniej smartfonów, niż zaplanowane przez markę 240 milion sztuk.
Oczywiście Xiaomi nie będzie jedynym producentem dotkniętym kryzysem w Indiach – o około 20% spaść ma również sprzedaż taki marek jak Realme, Oppo, Vivo czy OnePlus.
Kolejny powód, który zwolnić ma ekspansję Xiaomi to stopniowe podnoszenie cen przez producenta – to bowiem właśnie stosunek ceny do jakości sprawił, że pokochaliśmy te świetnie wycenione chińskie urządzenia.
Jeśli cena przestanie być konkurencyjna, średniaki Xiaomi nie będą już dla nas tak łakomymi kąskami.
Przeczytaj też
AMOLED i mocne 12 GB RAM w nowym średniaku Realme? Jak najbardziej!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.