Google Pixel 6 ma otrzymać aparat z gimbalową stabilizacją aparatu głównego oraz nową matrycę Samsunga o znacznie większych rozmiarach. Szykuje się jeden z najlepszych fotosmartfonów na rynku.
Oczekiwania względu Google Pixel 6 z dnia na dzień robią się coraz większe. Do sieci – jak zwykle – trafia cała masa przecieków o nowym flagowcu Google. Dzisiaj dowiedzieliśmy się więcej o najważniejszym elemencie tego smartfona, czyli aparacie. Nareszcie coś nowego.
Według nowych przecieków Google Pixel 6 (lub przynajmniej wersja Pro) zostaną wyposażone w gimbalową stabilizację głównego obiektywu. Znajdzie to odzwierciedlenie w jakości nagrywanego wideo, zostawiając w tyle konkurencję z tradycyjnym OIS. Ciekawe tylko, że poprzednie rendery nie wskazują, żeby któryś z obiektywów był znacząco większy od reszty. Być może inżynierowie w Google znaleźli rozwiązanie i na to.
Druga sprawa to matryca. Do tej pory Google było bardzo konserwatywne w tej kwestii i trzymało się starej jak świat matrycy Sony. Tym razem ma być inaczej, a nowe informacje mówią o „znacznie większym sensorze Samsunga”. Nie jest do końca pewne, czy będzie to znany z Xiaomi Mi 11 Ultra Samsung ISOCELL GN2. Oby.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że Google Pixel 6 i 6 Pro będą pracowały na autorskim układzie Whitechapel – to wiemy już od dawna. Nowością są jednak przecieki o wydajności. Według nich flagowce Google mocami obliczeniowymi będą odpowiadać Snapdragonowi 870, ale za to będą wyposażone w niesamowicie wydajne układy od uczenia maszynowego i przetwarzania zdjęć.
Więcej na temat specyfiakacji – i bardzo pojemnej jak na Google baterii – dowiesz się z poniższego tekstu:
Specyfikacja Pixela 6 w detalach. Topowe ekrany i bateria, jakiej u Google jeszcze nie było!
Ceny Google Pixel 6
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.