Xiaomi wykorzystało flagowego Mi 11 Pro, odprawiło nad nim szamańskie czary i za jednym zamachem pobiło dwa rekordy świata. Teraz smartfon naładujesz w 8 minut. Jeśli nie lubisz kabli, to wystarczy kwadrans.
Xiaomi lubi cyferki, a my lubimy cyferki u Xiaomi. Od lat producent śrubuje kolejne rekordy – czasem opłacalności, ale częściej specyfikacji swoich telefonów. Dzisiaj pojawił się kolejny – przerobiony Xiaomi Mi 11 Pro ładuje się tak szybko, że na mój flagowiec patrzy na niego z zażenowaniem.
Samsungowi Galaxy S21 niewiele da się zarzucić – a jeśli się dało, to już zrobiłem to w swojej recenzji. Jedną z tych wad jest szybkość ładowania – wolniejsze w najwyższej półce jest tylko Apple. I tu przechodzimy do Xiaomi, które właśnie pobiło rekord świata. A w zasadzie, to dwa.
Chiński producent donosi, że udało im się lekko przerobić Xiaomi Mi 11 Pro (czyli teoretycznie drugi w hierarchii najmocniejszy model w ofercie – dostępny jedynie w Chinach) i uzyskać niesamowite szybkości ładowania. Minie sporo czasu, zanim zobaczymy je w „cywilnych” modelach, ale zapowiada się to bardzo obiecująco.
Tym razem baterię 4000 mAh (zwyczajowa pojemność dla takich testów) udało się naładować już w ciągu 8 minut. Zgadza się – 480 sekund wystarczy, by nasz smartfon z zerowym poziomem naładowania pokazał 100%. Wolisz bezprzewodowo? Proszę bardzo – wystarczy 15 minut.
Mam drobną nadzieję – bo jestem bardzo głupi i naiwny – że Samsung przy okazji premier w sierpniu nas zaskoczy. Że zda sobie sprawę, że 15W (Z Flip) czy 25W (S21) we flagowcu i ponad godzina ładowania to zdecydowanie zbyt wiele. To samo dotyczy Apple – po prostu są lata świetlne za konkurencją.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Polskie małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) udowadniają, że eksport nie jest zarezerwowany wyłącznie dla dużych…
Orange Flex przygotował ofertę idealną w ramach ferii zimowych, które właśnie trwają. W aplikacji w…
Wygląda na to, że Google Pixel 6a to naprawdę wytrzymały smartfon. Już niejeden egzemplarz wytrzymał…
Niebawem poznamy najcieńszy flagowiec, który zdetronizuje dotychczasowego króla "składaków", czyli HONOR Magic V3. Do debiutu…
Nowa metoda oszustów jest bezlitosna dla niczego nieświadomych Polaków. Policja wydała ważny apel, wskazując, kto…
DeepSeek to nowe objawienie 2025 roku, czyli chatbot AI, który stał się konkurencją dla ChatGPT.…