W połowie czerwca zadebiutują Honor 50 i Honor 50 Pro. Oba smartfony mają być wyposażone nie tylko w usługi Google, ale również w znakomite aparaty fotograficzne – znamy szczegóły.
Maniacy niezłych smartfonów powinni zaznaczyć w kalendarzu datę 16 czerwca, albowiem to wtedy mają zadebiutować Honor 50 i 50 Pro. Flagowce rokują wręcz znakomicie, ponieważ będą wypchane od amerykańskich technologii, które lubimy – mają posiadać procesory Qualcomma i usługi Google.
To nie wszystko, bo znakomite mają być też aparaty fotograficzne bazujące na oprogramowaniu mającym korzenie w Huawei – a kto, jak kto, ale Huawei zna się na rzeczy i przez lata dostarczał dokładne algorytmy inżynierom z Honor.
108 MP w Honor 50 Pro, 50 MP w Honor 50
W Honor 50 Pro mamy otrzymać potężny sensor o rozdzielczości 108 MP wraz z autofokusem i obiektywem o przysłonie f/1.8. Tyle wystarczy, aby być zadowolonym z fotek dziennych, a jeśli dołożyć do tego wspomniane oprogramowanie, możemy liczyć na dokładne zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych.
Z Honora 50 zniknie natomiast nie tylko dopisek Pro, ale i ponad połowa rozdzielczości z droższej wersji – o jakość fotografii zadba sensor 50 MP z szybkim pomiarem ostrości i podobnym obiektywem f/1.8. W obu telefonach drugim i trzecim aparatem mają być standardowy teleobiektyw i oczko szerokokątne.
Wiele przecieków wskazuje też na to, iż na arenie pojawi się jeszcze jeden wariant Honor 50 Pro+, który oprócz wyżej wymienionych jednostek ma posiadać peryskopowy teleobiektyw pozwalający na dużo większy zasięg zoomu. Jego specyfikacja będzie najlepsza również pod innymi względami – w grę wchodzi topowy Snapdragon 888.
Wracając do tańszych modeli, Honor 50 będzie pierwszym smartfonem świata ze Snapdragonem 778G oraz otrzyma ładowanie 66 W, a w wersji Pro moc zasilacza zostanie zwiększona do spektakularnych 100 watów. Jest zatem na co czekać pod względem sprzętowym – ciekawe, jak będą przedstawiać się ceny.
Ceny Honor 50
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.