Samsung Galaxy S21 przerobiony przez firmę Sirin Labs kosztuje prawie 10 tysięcy zlotych. Ma być bardzo bezpieczny, ale czy to jest warte takich pieniędzy? Co tak w zasadzie różni go od oryginału?
Samsung Galaxy S21 sam w sobie nie jest tanim telefonem, nawet jak na 2021 rok. Jeśli wybitnie Ci się podoba, a do tego bezpieczeństwo danych to Twój absolutny priorytet, to Sirin Labs ma rozwiązanie. Problem w tym, że trzeba za nie zapłacić więcej, niż za Samsunga Galaxy Z Fold 2. Czyli dość sporo.
Na początek kilka słów o cenie. Samsung Galaxy S21, przemianowany na Sirin V3, kosztuje 9700 złotych. To więcej, niż trzy normalne S21 w promocji, a spokojnie kupisz za to dwa egzemplarze Galaxy S21 Ultra. Co tak naprawdę się zmieniło, żeby kogokolwiek przekonać do zakupu?
Na stronie producent możemy przeczytać, że w oprogramowaniu znacznie podniesiono bezpieczeństwo. Od startu do wyboru mamy dwa tryby: prywatny i do pracy. Ten pierwszy i tak ma być bezpieczniejszy od standardowego Androida, a w pracy będziemy mieli do dyspozycji oprogramowanie, które spełnia militarne standardy.
Dane używane i przetwarzane w trybie pracy mają być przechowywane na osobnej partycji, do której nie ma dostępu z poziomu innych narzędzi w telefonie. Nie wiem, czy anonimowość jest warta takich pieniędzy, ale to nie ja jestem adresatem tego typu urządzeń.
Czy tak Sirin V3 jest telefonem dla mnie lub dla Ciebie? Pewnie nie, ale może nim być podstawowa wersja. Ba, on nawet jest moim prywatnym smartfonem. Dlaczego? Tego dowiesz się, czytając mój długoterminowy test Samsung Galaxy S21:
https://www.gsmmaniak.pl/1227037/samsung-galaxy-s21-test-opinia-recenzja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Honor 400 Lite to iPhone 16 Plus z Androidem. Tak najprościej można opisać nową premierę,…
vivo wraca do Polski i dobrze by było, gdyby ten powrót zawierał 5 nowych premier.…
Seria Samsung Galaxy Watch 8 zadebiutuje już za kilka miesięcy, a my już wiemy, czego…
Wygląda na to, że premiera Sony Xperia 1 VII to kwestia tygodni. Do sieci trafiły…
W sieci pojawiły się już pierwsze przecieki o Oppo Reno 14. Smartfon ma sporo do…
Lenovo i Motorola zapraszają do pierwszego w Polsce i drugiego w Europie showroomu obu marek.…