Samsung Galaxy S21 FE ma być tańszy od poprzednika, przynajmniej w Korei – w sieci pojawiły się informacje o jego cenie. Przy mocnej specyfikacji da mu to sporą szansę na sprzedażowy sukces. Sprawdź, co wiemy o Galaxy S21 FE przed premierą.
Samsung Galaxy S21 FE będzie kolejnym modelem z rodziny Fan Edition, która w teorii ma zaoferować wszystko to, co fani marki Samsung w niej uwielbiają, ale taniej niż w przypadku rasowych flagowców.
To taniej wejdzie na jeszcze niższy poziom właśnie w przypadku Galaxy S21 FE, a przynajmniej tak sugeruje raport z Korei Południowej.
Samsung Galaxy S21 FE ma być tańszy od poprzednika
Według Korea Herald Samsung Galaxy S21 FE ma kosztować na rodzimym rynku producenta od 700 do 800 tys. wonów, co po bezpośrednim przeliczeniu daje nam 2640 złotych. Oczywiście dla nas ta kwota niewiele znaczy, ale ważniejsze jest coś innego.
W tym momencie trzeba sobie przypomnieć, że Galaxy S20 FE startował w Korei z poziomu niecałych 900 tys. wonów, więc Galaxy S21 FE będzie od niego tańszy o równowartość 330-660 złotych. To spora różnica.
Jeśli w tej sytuacji Galaxy S21 FE nie będzie tańszy od Galaxy S20 FE także w Europie, to Samsung zasłuży na zdecydowane ciuś ciuś.
Galaxy S21 FE na grafikach
Kilka słów o Galaxy S21 FE
Jak na razie większość tropów wskazuje na to, że premiera Galaxy S21 FE odbędzie się w sierpniu.
Według dotychczasowych przecieków na jego wyposażeniu powinny się znaleźć: procesor Snapdragon 888/Exynos 2100, 6,5-calowy ekran Super AMOLED o odświeżaniu 120 Hz czy baterię 4500 mAh.
Do tego wszystkiego powinny dojść cechy znane z Galaxy S20 FE, czyli m.in. głośniki stereo, wodoszczelność czy ładowanie bezprzewodowe. Miejmy nadzieję, że Samsung nie wyciął żadnej z tych cech dla niższej ceny, tylko po prostu chce bardziej ukąsić chińskich konkurentów.
Gdyby okazało się, że Galaxy S21 FE w żaden sposób nie będzie gorszy od zeszłorocznego modelu, a do tego trafi do sklepów w wyraźnie niższej cenie, to Samsung może sporo ugrać. Kto wie, to może być kolejny zabójca flagowców. Dlaczego tak myślę?
Ostatnio zauważyłem ciekawą rzecz. Nie brakuje ManiaKów, którzy wolą kupić Galaxy A52 5G niż np. znacznie mocniejszych Xiaomi POCO F3 czy OnePlus 8. Częściowo ze względu na zestaw flagowych cech, częściowo przez samą markę.
Podobnie pewnie będzie z Galaxy S21 FE. Gdyby ten trafił do polskich sklepów w cenie do 3000 złotych, to pewnie sporo ManiaKów, a już zwłaszcza fanów marki, wybierze właśnie jego.
Ceny Samsung Galaxy S21 FE
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.