Debiutuje Realme C25s, czyli podkręcona wersja budżetowego Realme C25 z lepszym procesorem. Niestety specyfikacje wciąż pozostawiają wiele do życzenia – sprzęt ratuje jedynie jego niska cena i mocna bateria.
Po debiucie słabego Realme C25 producent postanowił naprawić swoje błędy i wypuścić na rynek wariant z ulepszonym procesorem. Czy uczyniło to Realme C25s zachęcającym do zakupu smartfonem? Specyfikacja wciąż pozostawia wiele do życzenia.
Sercem smartfona został układ MediaTek Helio G85, wspierany przez jedynie 4 GB pamięci RAM i 64 lub 128 GB pamięci zewnętrznej, rozszerzalnej przy pomocy karty microSD. Realme C25s pracuje na Androidzie 11 z nakładką Realme UI 2.0.
Telefon wyposażony został w 6,5-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości HD+ (720 × 1600 pikseli), a także 8-megapikselową kamerkę do selfie ukrytą w wycięciu w kształcie łezki. Na pleckach Realme C25s znalazł się za to bardzo podstawowy potrójny moduł aparatu z 13-megapikselowym czujnikiem głównym, 2-megapikselowym sensorem makro i 2-megapikselowym czujnikiem głębi.
Największą zaletą smartfona bez wątpienia jest bateria. Mamy tu bowiem akumulator o pojemności aż 6000 mAh a do tego szybkie ładowanie o mocy 18 W. Na pokładzie nie zabrakło też Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 5.0, GPS, audio jacka i czytnik linii papilarnych z tyłu urządzenia.
Realme C25s dostępny jest w odcieniach szarym oraz niebieskim. Smartfon wyceniony został w wariancie 4 + 64 GB na 9,999 rupii (około 500 złotych netto), natomiast w wersji 4 + 128 GB na 10,999 rupii (około 550 złotych netto).
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tani RTS łączący w sobie elementy RPG jest do kupienia obecnie w zdecydowanie niższej cenie…
Xiaomi Redmi Note 14 Pro 5G to solidny wybór w średniej półce cenowej, oferujący ekran…
Samsung Galaxy S25 Edge pozuje na wideo obok składanego Samsunga Galaxy Z Fold 6 i…
Kapitalna gra detektywistyczna od Rockstara została objęta potężnym 77% rabatem. Nie dość, że przy jej…
Klienci PKO BP zostali perfidnie wzięci na celownik. Niebezpieczeństwo nigdy do końca nie minie, można…
Nareszcie ogłoszono datę premiery serii Infinix NOTE 50. Następcy świetnych i tanich Infinix NOTE 40…