Huawei MateBook 14 został oficjalnie zaprezentowany. Elegancki i lekki laptop z świetnym ekranem ma sporo do zaoferowania i ma rozsądną cenę. Czy warto rozważyć jego zakup?
Laptopy Huawei od lat łączą świetną jakość wykonania i rozsądne ceny. Dzisiaj zaprezentowany został Huawei MateBook 14, czyli niemal flagowy model chińskiego producenta. Czy to nadal tak dobry zakup, jak poprzednik?
Elegancki Huawei MateBook 14 może zawstydzić designem dwukrotnie droższe laptopy. Obudowa jest przepiękna i jakością wykonania nie ustępuje nikomu, nawet Apple. Całość została zrobiona z aluminium, a wyświetlacz wypełnia aż 90% frontu.
Ramki wokół wyświetlacza o przekątnej 14 cali (proporcje 3:2) i rozdzielczości 2K są niesamowicie cienkie. Zagospodarowanie przestrzeni z ramkami o grubości 4.9 mm jest możliwe dzięki ukryciu kamery w górnym rzędzie klawiatury. Nie zabrakło też współpracy ze smartfonami Huawei, standardowego dla laptopów tego producenta z górnej półki. Całość waży tylko 1.5 kilograma.
Jeśli chodzi o wydajność, to możemy być o nią spokojni. Ewentualny throttling sprawdzimy w testach, ale 11 generacja procesorów Intela, 16 GB RAM oraz grafika Intel Iris Xe wystarczą do bardziej wymagających zadań – jak obróbka zdjęć i montowanie wideo. Huawei chwali się, że rozwiązali chłodzenie nowym systemem – przetestujemy, jak jest dobry.
Wbudowana bateria ma wystarczyć na 11 godzin typowej pracy, a zaledwie 15 minut po podpięciu do ładowarki wystarczy na następne 2.5 godziny działania. Adapter z zestawu ma moc 65 W, jest rozmiarów trochę większych od tej dla smartfona i podpinamy go do złącza USB-C. Oprócz niego mamy jeszcze HDMI, złącze słuchawkowe oraz dwa USB 3.2.
Nowy Huawei MateBook 14 jest dostępny w Polsce, a cena nie jest specjalnie zaskakująca. MateBook 14 z Intel Core i5, 8 GB RAM i dyskiem 512 GB GB kosztuje 4599 złotych.
Huawei MateBook 14 jest już u mnie na testach. Mam go za krótko, żeby wydawać jakikolwiek werdykt, ale pierwsze wrażenia są bardzo obiecujące. Po klawiaturze się płynie, ekran jest piękny, a touchpad – wielki i precyzyjny. Czy jest wart takich pieniędzy? Na ten temat więcej dowiesz się z recenzji, którą opublikujemy na przestrzeni najbliższych dwóch tygodni.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…