Moje Usługi – i możesz zapomnieć o opłatach!

Opłacanie rachunków to uporczywe i żmudne zadanie, o którym łatwo zapomnieć. Rozwiązaniem tego problemu jest serwis ING – Moje Usługi.

Mnogość regularnych opłat może przytłaczać – oprócz pospolitych rachunków za gaz czy prąd, trzeba także pamiętać o abonamentach telefonicznych i internetowych, opłacie za siłownię czy też rachunku za telewizję kablową. Jest tego naprawdę sporo, a ogarnięcie tematu zdecydowanie nie należy do najprostszych – zwłaszcza dla osób zapracowanych lub mających dzieci.

fot. ING

Pewnym rozwiązaniem tego problemu jest korzystanie z różnorodnych poleceń zapłaty lub podobnych rozwiązań mających ułatwić regulowanie należności, ale jedną z najciekawszych usług, która pozwala zebrać wszystkie opłaty w jednym miejscu, przygotował bank ING.

Moje Usługi – wszystkie opłaty w jednym miejscu

Mowa o portalu Moje Usługi, który umożliwia skupienie w ramach jednego serwisu wszystkich opłat oraz bardzo proste zarządzanie poszczególnymi rachunkami. Mowa tutaj zarówno o opłatach za prąd gaz czy wodę, jak i mniej pospolitych należnościach, jak chociażby rachunki za żłobek czy przedszkole, bilety miesięczne czy też opłaty za karnet na siłownię.

fot. ING

Sam proces rejestracji w tym portalu jest bardzo prosty – trwa on zaledwie kilkadziesiąt sekund, a ten czas możemy skrócić dzięki integracji serwisu z Google oraz Facebookiem. Warto także zaznaczyć jeszcze jedną, bardzo istotną kwestię – korzystanie z portalu Moje Usługi nie wiąże się z koniecznością posiadania konta w banku ING.

Po dokonaniu rejestracji pozostaje nam jedynie dodać dostawców usług, z których korzystamy na co dzień. Z przygotowanej listy możemy wybrać najpopularniejszych dostawców usług lub też wprowadzić dane własnoręcznie.

Moje Usługi zapłacą rachunki za nas

Usługa umożliwia automatyzowanie procesu płatności za należności. Zbieranie danych o należnościach możemy bowiem scedować na rzecz tej usługi na trzy sposoby – poprzez:

• połączenie z elektronicznym Biurem Obsługi Klienta
• przekierowywanie faktur na specjalnego maila stworzonego w obrębie Moich Usług
• własnoręcznie dodawania faktur do systemu

Zwłaszcza te pierwsze dwa rozwiązania gwarantują, że rachunki będą automatycznie spływać do naszego konta w Moich Usługach, a następnie opłacimy je samodzielnie, bądź też powierzając to temu serwisowi.

Przypomnienia o terminach płatności to przydatna opcja

fot. ING

Co ważne, moje usługi będą sukcesywnie przypominać o nadchodzących terminach płatności – w tym celu będziemy otrzymywać zarówno wiadomości e-mail, jak i SMS-y na podany przez nas numer. Możemy także określić moment, w którym dotrą do nas te powiadomienia – mogą one pojawić się zarówno w dniu terminu płatności, jak i 3 dni przed czy też po otrzymaniu faktury.

Wraz z otwarciem konta i opłaceniem pierwszych rachunków, zyskujemy także dostęp do centrum statystyk podsumowujących nasze wydatki – możemy je przeglądać w różnych okresach czasowych, a także dzieląc je na poszczególnych dostawców, co pozwoli sprawdzić różnice w poszczególnych miesiącach. Oczywiście serwis oferuje także pełną historię wykonanych opłat w kolejności chronologicznej.

Jak regulować należności?

Opłaty regulować można na kilka różnorodnych sposobów. Najprostszym z nich będzie dodanie własnej karty płatniczej – wówczas możemy ustalić automatyczne wykonywanie przelewów na 3 dni przed terminem płatności.

fot. ING

Możemy także skorzystać z coraz bardziej popularnej usługi płatniczej BLIK, a także szybkich transferów pieniężnych. Ciekawostką jest także obsługa płatności Twisto, która umożliwia nam odroczenie regulowania należności nawet o 45 dni lub też rozłożenie zwrotu pieniędzy na trzy równe raty, płatne co 15 dni. To ciekawa opcja w przypadku chwilowego problemu z dostępem do gotówki.

Korzystanie z portalu Moje Usługi wiąże się z niewielkimi opłatami – należność za wykonanie płatności na Moje Usługi łącznie do 6000 zł miesięcznie to maksymalnie 0,89 zł, natomiast za przekroczenie progu 6000 złotych opłata wynosi 1,20%.

Bonusy czekają na użytkowników. Nawet ponad 300 złotych!

O tych płatnościach możemy jednak zapomnieć, korzystając ze specjalnej akcji, dzięki której możemy zyskać nawet 330 złotych na wydanie w ramach Moich Usług. System premii polega na polecaniu tego portalu swoim znajomym – służy do tego własny, wygenerowany kod, z którego wykorzystaniem osoba polecana rejestruje się w serwisie.

Zapraszana osoba otrzyma 30 złotych na wydatki i jeżeli dokona przynajmniej jednej płatności poprzez tę usługę, 30 złotych trafi na nasze na konto. Tę operację możemy powtórzyć 10-krotnie. Dodatkowo możemy także liczyć na kupon o wartości 10 złotych, jeżeli zdecydujemy się na połączenie z eBOK wybranego dostawcy usług.

Moje Usługi to ciekawa alternatywa dla bankowych rozwiązań

fot. ING

Nie da się ukryć, że serwis Moje Usługi to bardzo ciekawa alternatywa dla poleceń zapłaty, zleceń stałych i innych tego typu rozwiązań oferowanych przez banki. To kompleksowe rozwiązanie dla osób dbających zarówno o budżet domowy, jak i firmowy, skupiające w sobie wszystkie konieczne opłaty i rachunki.

Na plus z pewnością warto zaliczyć łatwą rejestrację i szybkie dodawanie kolejnych usługodawców, a także zautomatyzowanie procesu pobierania danych o należnościach. Cieszy także kilka różnorodnych opcji dokonywania płatności, a także przypomnienia o nadchodzących opłatach – to z pewnością docenią osoby ze skłonnością do zapominania o terminach.

Gdy dodamy do tego możliwość uzyskania ponad 300 złotych bonusu, okazuje się, że z oferty serwisu Moje Usługi zdecydowanie warto spróbować – to może być skuteczne panaceum na problemy z terminową realizacją zobowiązań.

Artykuł sponsorowany, powstał przy współpracy z ING