Orange Polska poinformowało, że już ponad 100 tysięcy klientów korzysta z wirtualnych kart SIM – eSIM. Nie zmienia to jednak faktu, że pracują w smartfonach, zegarkach, tabletach i laptopach tylko z najwyższej półki cenowej.
Pod koniec 2018 roku Orange Polska wprowadziło do swojej oferty eSIM, czyli elektroniczną wersję karty SIM dla urządzeń mobilnych. Początkowo lista obsługiwanych sprzętów ograniczała się raptem do trzech smartfonów, którymi były iPhone’y.
Po ponad dwóch latach oferta znacząco się powiększyła, gdyż obejmuje około 40 urządzeń, w tym: smartfony, tablety, zegarki i laptopy. Niestety są to przede wszystkim urządzenia z najwyższych półek cenowych, co zdecydowanie negatywnie wpływa na upowszechnienie eSIM. Po prostu brakuje tanich smartfonów z podstawową specyfikacją i średniak ów wspierających tę technologię.
Orange dotrzymało słowa: eSIM już dostępne! Niestety, tylko dla nielicznych
Operator zaznacza, że najczęściej po eSIM sięgają użytkownicy smartfon marki Apple. Nie ma sę jednak czemu dziwić – tylko w ten sposób można korzystać z dwóch kart SIM na smartfonie z nagryzionym jabłuszkiem. Drugim na liście producentem jest Samsung.
Na blogu Orange Polska można także przeczytać, że zainteresowanie eSIM widać w cyfrowej ofercie Orange Flex, gdzie kartę eSIM aktywować można paroma stuknięciami w ekran.
Czy też masz urządzenie z kartą eSIM? Uważasz to rozwiązanie za lepsze czy gorsze od standardowych kart SIM?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.