Trzyletni Samsung Galaxy Note 9 otrzymał dziś lipcowe poprawki zabezpieczeń Androida. Tymczasem zeszłoroczny LG Velvet, z którego korzystam aktualnie, może się pochwalić łatkami z… lutego. Jak widać są na tym świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły.
Samsung Galaxy Note 9 to smartfon z 2019 roku. Tak się akurat składa, że wtedy został on moim nowym smartfonem. Ciągle go mam, ale w okresie pozatestowym jego następcą został w zeszłym roku LG Velvet.
Zasadniczo jestem z tej przesiadki zadowolony. Są jednak aspekty, w których trzyletni Galaxy Note 9 wygrywa z zeszłorocznym LG Velvet. Jednym z nich jest wsparcie producenta w postaci aktualizacji bezpieczeństwa.
Samsung Galaxy Note 9 otrzymał dziś (22.07) nową aktualizację, wnoszącą lipcowe poprawki zabezpieczeń Androida. Mam ten smartfon od przedsprzedaży i doskonale wiem, że to standard. Do tej pory Samsung tylko 3 razy nie zdążył z bieżącymi łatkami na czas. To i tak świetny wynik jak na ponad 30 prób.
Z ciekawości spojrzałem, jak ma się sprawa z LG Velvet. Bez zaskoczenia, żadnej nowej aktualizacji nie dostał. Poprzednia została udostępniona dokładnie 29 marca, a poprawki są z lutego. To zauważalna różnica.
Czy to mi przeszkadza? Szczerze mówiąc średnio na jeża. Bardziej smuci mnie fakt wyraźnego pogorszenia wsparcia po aktualizacji do Androida 11 i wycofaniu się LG z rynku smartfonów.
Wcześniej Koreańczycy wypuszczali aktualizacje co 1,5 miesiąca z łatkami za miesiąc poprzedni. To całkiem rozsądne tempo, które byłoby dla mnie w pełni wystarczające. Niestety, LG znacznie zwolniło. Aż jestem ciekaw, kiedy coś się ruszy w tej sprawie. Chętnie poznam Twój typ 😉
Tak czy inaczej, zaczynam powoli wątpić w to, że LG Velvet dostanie globalnie dwie kolejne wersje Androida. Na rodzimym rynku producenta pewnie tak będzie, bo klientów z Korei LG traktuje bardzo priorytetowo.
Tymczasem już 3-letni Samsung Galaxy Note 9 jeszcze przez jakiś czas będzie dostawał nowe aktualizacje co miesiąc, a potem przez parę miesięcy co kwartał. Co jak co, ale pod względem wsparcia Samsung to rzeczywiście ekstraklasa w świecie Androida. Co więcej, Koreańczycy wcale nie chcą na tym poprzestać:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Pełna specyfikacja oraz ceny POCO F7 / Redmi Turbo 4 Pro trafiły do sieci od…
Infinix Note 50s 5G+ to smartfon z pachnącą obudową w cenie, której raczej byś się…
Świetna strategia – Banished swego czasu zdobyła niemałą popularność na Steam, teraz kilka lat po…
Poznaliśmy specyfikacji flagowca Motorola razr 60 Ultra na kilka dni przed oficjalną premierą. Składany smartfon…
Prawdziwie pełnowymiarowy ekran, niespotykany design i świetna wycena. W taki sposób zapowiada się nowa nubia…
Redmi Turbo 4 Pro będzie pierwszym telefonem na świecie ze Snapdragonem 8s Gen 4. Producent…