Samsung opatentował projekt na smartfon, który zaskakuje swoją konstrukcją. Telefon ma otrzymać składany wyświetlacz oraz innowacyjny aparat zmieniający położenie.
Nuda na rynku smartfonów trwa w najlepsze, mimo że za jego kulisami naprawdę sporo się dzieje – do światowych agencji napływają coraz to nowe patenty zarówno z Chin, jak i z Korei. Niektóre z nich są ciekawe, inne nieracjonalne.
Smartfon Samsunga wyczerpuje pokłady kreatywności
Zwykle słyszymy o projektach chińskiego Xiaomi, jednak dziś uwaga należy się Samsungowi. Koreańczycy wpadli na pomysł telefonu, którego wymyślenie może dowodzić szaleństwa autorów. Jak on wygląda?
Telefon opisano na 49 stronach, więc coś musi być na rzeczy. Samsung wymyślił model ze składanym ekranem, którego asem w rękawie jest aparat fotograficzny wbudowany w zawias. Projektowi najbliżej będzie do Galaxy Z Flip 3, który wejdzie na rynek już 11 sierpnia.
Koreańczycy nie chcą marnować przestrzeni na obiektywy, więc wbudowali je w zawias – co ważne, będzie je można obracać, dlatego użytkownik stworzy zdjęcie pod wybranym przez siebie kątem. Kosztem tej innowacji będzie jednak nieregularny kształt smartfona po rozłożeniu, przypominający literę T.
Położenie telefonu na płaskiej powierzchni będzie nie lada wyzwaniem, ale sam front pozostanie nienaruszoną matrycą potrafiącą wielokrotnie się składać i rozkładać. Większy będzie także wyświetlacz na zewnętrznej części obudowy – w obecnym Galaxy Z Flip 5G dodatkowy ekranik pozwala na wyświetlanie tylko najprostszych informacji pokroju godziny.
Jestem ciekawy, czy Samsung wcieli swój niemal 50-stronnicowy patent w życie. Kupilibyście tak wyglądający telefon?
Na tę promocję uważaj: ten smartfon staniał o 900 zł, ale wcale nie jest atrakcyjny!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.