Huawei P50 Pro to bardzo oczekiwany flagowiec, a już na 3 dni przed jego premierą w chińskich sklepach znajdziemy jego podróbki. I to za 100 dolarów, za którego dostaniemy podobno 12 GB RAM, dziesięciordzeniowego MediaTeka i baterię 5800 mAh. Coś chyba jest „nie halo”.
Chińskie sklepy to kopalnia doskonałych promocji, ale i niezłej „beki”. Czasami zdarza nam się o nich pisać – trochę ku przestrodze, a trochę ku poprawieniu nastroju w poniedziałek. Dzisiaj bierzemy na celownik Huawei P50 Pro, który przecież nie miał jeszcze swojej oficjalnej premiery.
Tak cudowne urządzenie może Cię kosztować 390 złotych. Link zostawiam tu tylko dlatego, żeby zainteresowani na własne oczy mogli zapoznać się ze specyfikacją tego „cudownego” flagowca w detalach. A jest się czemu przyglądać, bo podobnie wyposażony telefon powinien kosztować co najmniej 6 razy tyle. Magia.
Moim zdecydowanie ulubionym „kwiatkiem” w wyposażeniu jest dziesięciordzeniowy procesor MediaTeka. Każdemu obeznanemu z technologią ManiaKowi, a takim przecież jesteś, już tutaj zapala się czerwona lampka. Nazwa kodowa trochę wskazuje, że to MediaTek Dimensity 1000, ale… nie ma takiego modelu. Pomijając nawet ilość rdzeni (zerknij na specyfikację w linku – mówi o MTK 6889, ale grafika wskazuje już na 6899 – cyrk).
Ciekawe, ile naprawdę jest pamięci RAM, bo specyfikacja mówi o 12 GB. Za mniej niż 400 złotych. Pewnie, brzmi legitnie. Idziemy dalej. Ta podróba to niezła patelnia, bo na froncie znajdziemy ekran o przekątnej 7.2 cala. Bateria ma 5800 mAh, ale idę o zakład, że w rzeczywistości znajdziemy tam coś pokroju kartofla, znanego czasem z tanich chińskich powerbanków.
Ten cudowny telefon ma też potrójny aparat, choć specyfikacja bardzo wyraźnie mówi o dwóch matrycach. Cóż, nikt nie mówił przecież, że wszystkie obiektywy muszą mieć za sobą jakiś sensor, mogą być po prostu ozdobą. Miłego poniedziałku.
Huawei P50 Pro w najmiejszych szczegółach. Sprawdź, czy będziesz chciał go kupić
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…