Huawei P50 Pro na dzień przed premierą zdradza pełną specyfikację. Jego aparat robi kolosalne wrażenie i ciężko oczekiwać, by na rynku był lepszy fotosmartfon. Pytanie brzmi – czy to ma jeszcze jakieś znaczenie?
Huawei P50 i P50 Pro zostały już oficjalnie zaprezentowane – sprawdź specyfikację i ceny!
Zanim przejdziemy do dania głównego, czyli aparatu, to kilka słów o wyposażeniu. Huawei P50 Pro będzie pracował na Kirinie 9000, co nie jest specjalnym zaskoczeniem. (Małą) niespodzianką jest jednak to, że mówimy tu o wersji 4G, co pewnie dla kogoś ma znaczenie, ale na pewno (jeszcze) nie w Polsce. Towarzyszyć mu będzie 8 GB RAM, a na dane zostanie przeznaczone 256 lub 512 GB.
Wrażenie na pewno robi ekran. To matryca o przekątnej 6.6 cala, na której obraz jest prezentowany w wysokiej rozdzielczości 2700 na 1228 pikseli. Coś mi się wydaje, że tutaj wkradła się literówka, bo oznaczałoby to proporcje 22:10. Wydaje mi się, że chodzi o 1448, ale to pokaże jutrzejsza premiera. Zdecydowanie ważniejsza jest częstotliwość odświeżania na poziomie 120 Hz
Jeśli chodzi o baterię, to mamy do czynienia z dość skromnym jak na flagowca z 2021 roku ogniwem o pojemności 4360 mAh. Brak w energii będzie można za to bardzo szybko uzupełnić, bo Huawei P50 Pro wspiera ładowanie o mocy 66 W po kablu i 50 W bezprzewodowo. To powinno się przełożyć na czas ładowania w okolicach 30 minut.
Huawei P50 Pro ma imponujący aparat
Specyfikacja nie jest powalająca i na rynku są już mocniejsze flagowce w (zapewne) znacznie niższej cenie, ale wszyscy przecież wiemy, że tu chodzi o zdjęcia. Huawei P50 Pro będzie finalnie oferował cztery obiektywy. Żadnego z nich nie da się nazwać „zapychaczem”. Wygląda to następująco:
- Główna matryca ma rozdzielczość 50 MP, jest stabilizowana optycznie i obiektyw ze światłem f/1.8.
- Szeroki kąt to 13 MP sensor oraz obiektyw f/2.2. Moim zdaniem nie będzie miał szans w starciu z rozwiązaniem OnePlusa i Oppo.
- Teleobiektyw stawia na bardzo wysoką rozdzielczość 64 MP, oferuje 3.5-krotne zbliżenie optyczne i nawet 100-krotny cyfrowy. Ma też OIS.
- Całość ma wspierać 40 MP obiektyw monochromatyczny. Jego zadaniem jest poprawianie szczegółowości finalnego zdjęcia.
Specyfikacja to oczywiście nie wszystko. Jeśli przed premierą chciałbyś zapoznać się z designem Huawei P50 Pro, to zajrzyj do poniższego tekstu. Znajdziesz w nim wideo, na którym tegoroczny flagowiec Huawei pozuje na żywo.
Huawei P50 Pro na żywo wygląda tak dobrze, że kupiłby go sobie sam prezydent USA
Ceny Huawei P50 Pro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.