Do sieci trafiła cena Samsung Galaxy A52s. Mocny średniak ze Snapdragonem 778 kosztuje więcej, niż oczekiwałem, ale nadal może być świetnym wyborem – zwłaszcza u operatorów.
Spodobały Ci się tegoroczne średniaki Samsunga, ale czekałeś na coś z mocniejszym procesorem? Właśnie dla Ciebie powstał Samsung Galaxy A52s, a dzisiaj poznaliśmy jego europejską cenę. Cóż – mogło być taniej. Coś mi się wydaje, że to będzie hit w ofertach operatorskich.
Dzisiejszy przeciek podaje, że nowy średniak z Korei ma kosztować od 450 do 500 euro. To całkiem sporo, biorąc pod uwagę obecne obniżki na Galaxy A52 5G. Fakt – procesor będzie znacznie lepszy, ale dopóki nie interesuje Cię mobilny gaming, to raczej nie zauważysz różnicy. Być może Samsung dorzuci do specyfikacji jeszcze coś nowego.
Największym problemem Samsung Galaxy A52s nie będzie jednak cena czy bezpośrednie starcie z ofertą koreańskiego producenta, ale raczej Xiaomi i OnePlus. Mi 11 Lite 5G i OnePlus Nord 2 przegrywają w zasadzie jedynie brakiem wodoszczelności i nieco niższą częstotliwością odświeżania ekranu. Mają za to lepsze aparaty i znacznie szybciej się ładują.
W Polsce Samsung Galaxy A52s na pewno się pojawi – pytanie brzmi, czy jego cena będzie mieściła się w widełkach do dwóch tysięcy złotych. Jeśli nie, to ciężko będzie go polecić na start. Wtedy zdecydowanie lepiej będzie postawić na coś z naszego TOP-10 najlepszych telefonów do 2000 złotych. Znajdziesz tam nie tylko mocne średniaki, ale nawet eks-flagowce.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…
Casio Pro Trek PRW-6900TFS to jeden z tych zegarków, przez które nie chcę już smartwatcha.…