Premiera iPhone 13 zbliża się wielkimi krokami. Dzisiaj do sieci trafiły pojemności baterii z wiarygodnego źródła i można je już uznać za niemal pewne. Czy iPhone 13 będzie miał dobrą baterię? Który model będzie najdłużej pracował z dala od gniazdka?
Apple w przeciągu trzech lat udało się jakoś zauważyć, że użytkownicy chcieliby częściej i bardziej aktywnie korzystać ze swoich smartfonów. To oczywiście wymagało większych baterii, ale w ostatniej generacji coś poszło nie tak.
Producent z Cupertino najwyraźniej zamierza naprawić ten błąd, a do sieci trafił dzisiaj kolejny przeciek potwierdzający pojemność ogniw w iPhone 13.
W 2020 roku we flagowcach Apple brakło miejsca zarówno na większe ogniwa, jak i na ekrany o wysokiej częstotliwości odświeżania. Wszystko rozbijało się o 5G i – przynajmniej patrząc na wyniki sprzedaży – nie była to zła decyzja. Rok później możemy jednak liczyć i na jedno i na drugie – bez rezygnacji z 5G, rzecz jasna. Teraz będzie to wyglądać następująco:
- iPhone 13 Pro Max będzie zdecydowanym królem czasu pracy, bo w środku znajdzie się ogniwo o pojemności 4352 mAh (18% więcej, niż rok temu).
- Mniejsze iPhone 13 i iPhone 13 Pro otrzymają taką samą baterię o pojemności 3095 mAh (o 10% więcej, niż rok temu).
- Najbardziej kompaktowy iPhone 13 Mini dostanie akumulator 2406 mAh (8% większy).
Czy to oznacza, że seria iPhone 13 będzie cechowała się znacznie lepszym czasem pracy od zeszłorocznych modeli? Na pewno tak, bo przecieki mówią jeszcze o procesorze cechującym się o 15% większą energooszczędnością. Z drugiej strony, wersje Pro otrzymają ekrany 120 Hz. Teoretycznie najlepszy czas pracy w takim scenariuszu powinien mieć iPhone 13 z ekranem 6.1 cala.
Wszystko, co na obecną chwilę wiemy na temat iPhone 13, znajdziesz w poniższym podsumowaniu. Zebraliśmy tam informacje na temat designu, specyfikacji, a nawet cen nowych smartfonów od Apple.
iPhone 13 – testy, opinie i recenzje. Czy warto kupić najlepszy smartfon na rynku?
Ceny iPhone 13
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.