Xiaomi Mi 11T zdradza częściową specyfikację, ma również zadebiutować wcześniej, niż poprzednik. Mocny MediaTek i ekran AMOLED 120 Hz to jego największe zalety. Będzie hit dla fanów taniej wydajności?
Zawsze jest ich dwóch, nie więcej i nie mniej. Najpierw Xiaomi pokazuje flagowca w okolicach stycznia, a później zabiera z niego kilka cech i prezentuje wariant T w drugiej połowie roku. Tak będzie i tym razem, a częściowa specyfikacja Xiaomi Mi 11T pozwala sądzić, że to będzie tani hit dla fanów wydajności w rozsądnej cenie.
Zacznijmy od łyżki dziegciu (przynajmniej tak będą to nazywać mniej ufni użytkownicy) w beczce przepysznego miodku. Xiaomi Mi 11T będzie napędzany przez układ MediaTeka. Nietrudno zgadnąć, że będzie to najwydajniejsza jednostka w portfolio tego producenta procesorów. Można ostrożnie stawiać na Dimensity 1200 lub jego niezaprezentowany jeszcze następca. To duża zmiana, bo dwie poprzednie generacje konsekwentnie stawiały na Qualcomma.
Wszystkich bez wyjątku ucieszy za to ekran. Panel LCD o częstotliwości odświeżania 144 Hz to nie był zły pomysł, ale miał przełożenie na nieco grubsze ramki dookoła wyświetlacza. W urządzeniu za takie pieniądze trochę to raziło. Na szczęście teraz problem zniknie, bo Xiaomi Mi 11T i Mi 11T Pro otrzymają matryce OLED 120 Hz.
Być może Xiaomi zdecyduje się również przyspieszyć premierę. Poprzednicy debiutowali w październiku 2020 roku, ale należy pamiętać, że tegoroczne premiery flagowców i ich odświeżonych wersji są nieco przesunięte. Źródło oczekuje, że nowości od Xiaomi mogą zadebiutować w ciągu najbliższych kilku tygodni. Dzisiaj oczy całej są jednak skupione na Xiaomi Mi Mix 4 – tu przeczytasz o nim wszystko na moment przed premierą:
Zbieram szczękę z podłogi: Xiaomi Mi Mix 4 to smartfon, który CHCIAŁBYM mieć!
Ceny Xiaomi Mi 11T
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.