W sieci ukazały się grafiki przedstawiające dokładny wygląd Fitbit Charge 5. Kolejna opaska sportowa znanej marki będzie synonimem elegancji.
Fitbit to prominentna marka w świecie wearables, gdyż jej produkty często uchodzą za jedne z najlepszych w swojej klasie – ponadto firma przykłada się do rozbudowanych rozwiązań technologicznych i tworzy własne, np. Fitbit Pay.
Z roku na rok możliwości kolejnych Fitbitów się powiększają i w Fitbit Charge 5 nie będzie wyjątku. Następna opaska sportowa zadebiutuje już niebawem, na co wskazuje wyciek oficjalnych renderów do sieci – oznacza to, że produkt jest blisko przyjścia na świat.
Oto Fitbit Charge 5 w pełnej krasie
Czego możemy oczekiwać w odniesieniu do Fitbit Charge 4? Na pewno poprawy designu, gdyż model z piątką na końcu będzie posiadać kilka wariantów kolorystycznych wykończonych na wysoki połysk – w zależności do koloru koperta będzie zmieniać swoją barwę.
Odświeżono także kształt, który w tej generacji będzie bardziej opływowy. Wydaje mi się, że Fitbit Charge 5 będzie świetnym kandydatem do zostania najładniejszą opaską sportową na rynku, wiele smartwatchy wygląda dużo gorzej – ale i kosztuje mniej, gdyż Charge 5 nie będzie tanią opaską.
Amerykanie sprzedawali poprzedniego Charge 4 za aż 699 złotych i wydaje się stuprocentowo pewne, że nie zejdą poniżej tego poziomu. A co z dniem premiery? Na wyświetlaczu smartbanda widnieje oznaczenie „23 Oct”, co może (ale nie musi) sugerować prawdziwie jesienną premierę.
Kluczowych funkcji Fitbit Charge 5 będzie co nie miara – płatności zbliżeniowe Fitbit Pay, które w Polsce obsługuje coraz więcej banków, wbudowany GPS, monitorowanie tętna oraz bateria zdolna do wytrzymania tygodnia na jednym ładowaniu. Możliwości nowego modelu powinny przebijać funkcje Charge 4, o których przeczytacie w poniższym tekście:
Fitbit Charge 4: smartband (?) tak dobry, że musisz dopłacić za aplikację
Ceny Fitbit Charge 5
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.