Oppo już obecnie jest w czołówce najlepszych fotosmartfonów na rynku. Dzisiejsza konferencja pokazuje, że producent nie spoczywa na laurach, a nowy sensor RGBW i zoom mogą być kolejną rewolucją w mobilnej fotografii.
Są pewne momenty w historii mobilnej fotografii, które wyznaczały kierunek rozwoju rynku. Swoją cegiełkę dołożył tu Samsung, LG, Sony i Huawei, później wszystko ładnie skopiowało Apple i nazwało emejzingiem. Patrząc na dzisiejszą konferencję Oppo nie sposób nie odnieść wrażenia, że jesteśmy świadkami kolejnego kamienia milowego.
Matryca RGBW ma zapewnić świetne zdjęcia w kiepskim świetle
Matryca RGBW to coś, co pewnie kojarzymy z Huawei, ale taki sensor ma też podobno trafić do Samsunga Galaxy S22. W skrócie – zamiast trzech barw podstawowy na piksel mamy dodatkowo białą. Ma to przełożenie na zdjęcia w bardzo słabym świetle, co swojego czasu Huawei skrzętnie wykorzystywało. Inni producenci mają już sposoby na obejście problemu. Zobaczymy, czy Oppo wyciągnie z niego coś innowacyjnego.
Cała ta technologia dla odmiany nie jest tylko pokazem możliwości. Oppo ma takie zapędy (przy całej mojej sympatii do marki, której mam bardzo dużo) – rozwijany smartfon, po którym słuch już zaginął czy nowa generacja aparatów pod ekranem. Tym razem padły konkretne daty i zaprezentowana dzisiaj matryca ma komercyjnie trafić do telefonów Oppo w czwartym kwartale 2021 roku – teoreycznie to już za nieco ponad miesiąc.
Nowy zoom może zmienić zasady gry
Sensor to jedno, ale chiński producent ma też sporo do powiedzenia w kwestii zoomu. Nowy pomysł pozwala na bezstratny zoom optyczny przy ekwiwalencie ogniskowych od 85 do 200 mm. Nie wgłębiając się w szczegóły – dostajemy ostre zdjęcia bez konieczności kadrowania i tylko tyle jest potrzebne laikowi – czyli mnie.
Druga wiadomość – zoom nie jest skokowy, tak jak w większości flagowców i średniaków na rynku (dla przykładu, zoom 3-krotny jest optyczny, ale 3.5-krotny – już cyfrowy i beznadziejny). Oppo ma też pięcioosiowy system stabilizacji optycznej i coś mi się wydaje, że zobaczymy niezły skok w nagrywaniu wideo.
Często zapomina się o tym, jak dobre filmy potrafią kręcić ich średniaki. Ta nowość znajdzie się w telefonach Oppo w pierwszym kwartale 2022 roku, co brzmi jak premiera Oppo Find X4 Pro.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.