HarmonyOS jest podobnym systemem do Androida, ale Huawei zadbało w nim o kilka prostych i przydatnych funkcjonalności. Jedna z nich jest związana z usprawnieniem paska powiadomień.
Według części ManiaKów w Androidzie panuje spory bałagan, który dodatkowo uwidacznia się w niektórych nakładkach – na przykład w realme UI. Mnogość ustawień, różnych widżetów oraz powiadomień może przytłaczać, dlatego wielu użytkowników szuka telefonów z jak najczystszym Androidem.
HarmonyOS też ma fajne rozwiązania
Higieny w Androidzie nie ma także na górnym pasku, na który składają się zarówno panel kontrolny z szybkimi ustawieniami (WiFi, jasnością, Bluetooth, itd.), jak również sekcja dla alertów z aplikacji. O tym, że obie te części da się łatwo i intuicyjnie podzielić, przekonuje nas HarmonyOS od Huawei.
Chińczycy doszli do wniosku, że sekcja szybkich ustawień powinna zostać oddzielona od powiadomień. Tę pierwszą można aktywować, pociągając palcem w dół od prawej krawędzi, a tę drugą od środka ekranu. Pomiędzy nimi można się łatwo przełączać, swipe’ując w lewo lub w prawo. To tak proste, że aż genialne.
Zmiana w HarmonyOS, mimo że delikatna, ma swoją genezę. Panel kontrolny został bowiem mocno rozbudowany, bo znalazły się w nim sekcje do kontroli pozostałych urządzeń z ekosystemu, np. słuchawek, kamer i wiatraków (system Huawei ma pozwolić na zarządzanie nimi z poziomu smartfona). Na powiadomienia z apek zwyczajnie nie wystarczyło już miejsca.
Uważam to za ciekawą zmianę, którą chętnie ujrzałbym w swoim smartfonie. Lubię bowiem porządek i życzyłbym sobie trzymać alerty w jednym miejscu, a podręczne ustawienia w innym. Za to HarmonyOS ma u mnie małego plusa.
Ważny temat:
HarmonyOS idzie jak burza! Aktualizacja dostępna dla 65 smartfonów i tabletów
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
