Xiaomi zamierza walczyć z samodzielną naprawą swoich smartfonów – od teraz automatycznie wykryje wymianę baterii i ograniczy funkcjonalność telefonu.
Żyjemy w dobie wszechobecnego recyklingu i wzmożonej świadomości ekologicznej – dbanie o środowisko musiało przeniknąć do świata smartfonów, który jest potężnym podwórkiem do wykorzystywania zasobów planety.
Xiaomi zadba o Twój smartfon wbrew Twojej woli
W myśl pozytywnych zasad (czy aby na pewno?) ze smartfonowych pudełek znikają słuchawki i ładowarki, które według procentów wielu ManiaKom wcale nie są potrzebne. A jednak, ci sami twórcy w tym samym czasie czynią coś zupełnie odwrotnego i projektują swoje smartfony tak, by jak najtrudniej było je naprawić.
Niegdyś każdy telefon miał wymienny akumulator i mógł służyć o wiele dłużej, niż współczesne modele z ogniwami litowo-jonowymi. Ponadto obecnie wymiana akumulatora jest znacznie utrudniona – gdyby tego było mało, Xiaomi zamierza uwziąć się na osoby, które reperują swoje telefony w nieautoryzowanych serwisach.
W aplikacji Mi Security 5.6.0 wykryto alert, który wyświetli się na ekranie smartfona, jeśli ten będzie pracował pod kontrolą nieoryginalnej baterii. Xiaomi ostrzega w nim o zagrożeniach związanych z używaniem zamienników oraz informuje o ograniczeniu mocy ładowania baterii.
O ile ostrzeżenie o niebezpieczeństwie używania nieautoryzowanej baterii wydaje się jak najbardziej w porządku, o tyle ograniczenie ładowania stanowi znaczną ingerencję w funkcjonalność kupionego modelu – nie wiemy, o jakiej mocy mowa, ale znamy listę potencjalnie poszkodowanych modeli: to Mi 9, Mi 10 i Mi 10 Pro.
Na szczęście na razie możemy odetchnąć, gdyż zmiana dotyczy chińskich wersji smartfonów. Niewykluczone jednak, że wkrótce Chińczycy wprowadzą swoją politykę w Europie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.