Huawei opracował model smartfona, który może wynieść produktywność na nieznany wcześniej poziom. Wszystko dzięki koncepcji zwijanego wyświetlacza – wygląda to obiecująco.
Huawei tworzy niezłe składane smartfony, czego doskonałym przykładem jest Mate X2. Model dysponuje mniejszym wyświetlaczem rodem z klasycznych smartfonów oraz wielkim ekranem pozwalającym przekształcić telefon w tablet.
Mimo że dla wielu ManiaKów jest to jeden z najlepszych kształtów dla elastycznych urządzeń, marka pracuje też nad nowymi rozwiązaniami. Poniższe grafiki powstały na podstawie patentu uzyskanego przez Huawei.
Widzimy na nich telefon z pojedynczym ekranem rozciągającym się od przedniego do tylnego panelu. Jedyną przeszkodą w uzyskaniu wyświetlacza 360 stopni jest pionowa ramka na obiektywy fotograficzne. Huawei może zdecydować się na umieszczenie w niej minimum 3 aparatów – głównego, szerokokątnego i teleobiektywu.
Niektórzy Maniacy zapytają teraz: gdzie tu nowoczesność, skoro wcześniej widzieliśmy już podobne projekty smartfonów? Na całe szczęście to nie koniec smaczków – wyświetlacz można rozwinąć, powiększając dostępną przestrzeń roboczą.
Huawei udało się to uzyskać za pomocą zmyślnie ukrytego mechanizmu obrotowego, który pozwala na wygodne rolowanie matrycy z tyłu do przodu oraz odwrotnie. Wówczas część wyświetlacza z tyłu przesuwa się na przód i pozwala na uruchomienie większej liczby aplikacji jednocześnie.
Koncepcja jest niezwykle nowoczesna, ale niesie ze sobą kilka obaw. Pierwsza to wodoszczelność, którą dla takiej konstrukcji trudno będzie uzyskać, a druga to odporność na uszkodzenia.
Wysuwający się panel będzie podatny na złamania, natomiast obustronny wyświetlacz może borykać się z zarysowaniami – osłonięcie matrycy tego typu przez etui jest znacznie utrudnione.
Nie wiemy, kiedy Huawei zainwestuje w swój pomysł realne pieniądze i powoła go do życia. Spodziewałbym się raczej długoterminowego scenariusza, gdyż Chińczycy mają kłopoty z produkcją nawet podstawowych smartfonów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…