Redmi 10 Prime to jeszcze lepsza wersja jednego z najbardziej opłacalnych telefonów na rynku. Bateria ma teraz aż 6000 mAh. Oby trafił do Europy, bo ma naprawdę wiele do zaoferowania w niskiej cenie.
Aktualizacja
Xiaomi Redmi 10 Prime doczekał się oficjalnej prezentacji:
Xiaomi w Redmi 10 „zawinęło” nam 15% baterii. Nie szkodzi? To kup go w promocyjnej cenie
Redmi 10 dopiero co zadebiutował i w swojej cenie wydawał się prawdziwym królem opłacalności. Nieco ponad dwa tygodnie później Xiaomi ma już lepszy model, czyli Redmi 10 Prime. Jutro będzie miał premierę w Indiach i zdecydowanie chciałbym go zobaczyć w Polsce.
Indyjski rynek jest bardzo ważny dla Xiaomi, które od lat dzieli i rządzi tam w średniej i budżetowej półce. Dlatego też indyjscy użytkownicy dostają często ciekawsze wersje smartfonów, a Redmi 10 Prime jest jednym z nich. Od europejskiego wariantu różni się baterią, która ma pojemność aż 6000 mAh. Mimo tak wielkiego ogniwa Xiaomi twierdzi, że udało się zachować niską masę urządzenia („zwykły” model waży 181 gram).
Sam Redmi 10 wydaje się idealnym kompromisem w budżetowej półce cenowej. Nowy Helio G88 to dobry procesor, a do pełni szczęścia zabrakło może jedynie wersji z 8 GB RAM. Wrażenie robi główny aparat o rozdzielczości 50 MP, a Xiaomi tym razem nie zapomniało o szerokim kącie. Wraz z ekranem 90 Hz tworzy to bardzo smaczną mieszankę dla tych, którzy nie chcą wydać za dużo. Gdyby tylko miał szybsze ładowanie niż 18W, to byłby godzien polecenia każdemu.
Póki co nie wiemy, czy Redmi 10 Prime oficjalnie zadebiutuje w Europie. Jestem za to przekonany, że bez problemu kupimy go z chińskich sklepów. Wydaje się, że jest jednak lepszym wyborem, niż Redmi 10, którego premierę widzieliśmy w połowie sierpnia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.