Niedawno poświęciliśmy Nokii sporej długości wpis, w którym zebraliśmy ostatnie informacje na temat firmy. W przeważającej większości są to smutne doniesienia dla miłośników legendarnej marki. Teraz okazało się jednak, że firma ma plan B i wspomina o popełnieniu błędów. Robi to sam Stephen Elop. Będą zmiany strategii?
CEO Nokii przyznał, iż niektóre jego decyzje nie były najlepsze. Ponoć postąpiłby inaczej, gdyby wiedział, że w ciągu 1,5 roku rynek mobilny ulegnie tak poważnym przemianom. W ramach przykładu mówił o masowej sprzedaży smartfonów z Androidem na rynku chińskim. Rynku, na którym przez długi czas dominowała Nokia, a teraz jej wpływy uległy znacznemu pogorszeniu. Co ciekawe, Elop szybko uzyskał rozgrzeszenie. Od kogo?
Członek rady dyrektorów Nokii – Risto Siilasmaa – przekonuje, iż Elop ma ich pełne poparcie. To właśnie dzięki obecnemu CEO firma nauczyła się, jak wprowadzać na rynek nowe produkty dużo szybciej, niż miało to miejsce w przeszłości. Przyznano, iż korporacja znajduje się w poważnym kryzysie, ale jego korzeni należy, zdaniem Fina, szukać w okolicach roku 2008, a Elopa nie było wówczas na pokładzie Nokii.
Warto wspomnieć, że Siilasmaa zapewnił, iż korporacja ma plan B i zostanie on wprowadzony w życie, gdy okaże się, że Windows Phone 8 nie ma szans na sukces. Pracownik Nokii nie sprecyzował, o czym dokładnie mowa, ale można wywnioskować, iż nie będzie to powrót do Symbiana. Należy przy okazji dodać, że Siilasmaa zwrócił uwagę na fakt, iż smartfony to tylko jedna ze sfer działalności korporacji.
Wypowiedź dość enigmatyczna i to przynajmniej z kilku powodów. Po pierwsze, trudno stwierdzić, o czym myślą top menedżerowie firmy i jaką strategię mogą wprowadzić w życie w najbliższym czasie. Po drugie, można przypomnieć, że jeszcze niedawno pracownicy Nokii przekonywali, iż korporacja nie ma planu B i skupia się wyłącznie na Windows Phone. Brzmi to co najmniej dziwnie i ciężko stwierdzić, co dzieje się obecnie w fińskiej firmie. Macie jakieś pomysły na rozwiązanie tej zagadki?
Źródło: Onliner
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.