Motorola Moto G60 trafia do Europy w niezwykle przystępnej cenie. Ile za smartfona z ekranem 120 Hz, baterią 6000 mAh i aparatem 108 MP zapłacimy na naszym kontynencie?
Jeden z najbardziej wyczekiwanych smartfonów Motoroli rozszerza właśnie swoją dostępność. Poza Indiami Motorolę Moto G60 kupimy teraz również w Europie. Na początek przypomnijmy sobie, jakie ciekawe podzespoły kryje w sobie smartfon.
Sercem Moto G60 został solidny, wykonany w 8-nanometrowym procesie układ Qualcomm Snapdragon 732G (łączność 4G). Wspiera go 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej dzięki karcie microSD do 1 TB.
Wyświetlacz to natomiast 6,8-calowa matryca IPS Max Vision o rozdzielczości Full HD+, a także z odświeżaniem obrazu na wysokim poziomie 120 Hz. Moto G60 wyposażono również w dużą baterię 6000 mAh z szybkim ładowaniem 20 W.
Za możliwości fotograficzne odpowiada natomiast potrójny moduł aparatu z:
Smartfon mierzy 169,6×75,9×9,8 mm, waży 225 gramów i pracuje na systemie Android 11. Całość dopełnia również obecność wodoodporności IP68, skanera linii papilarnych na pleckach urządzenia, NFC czy audio jacka.
Motorola Moto G60 debiutuje w Europie wyceniona na 299,99 euro, czyli około 1390 złotych. Smartfon nie trafi jednak do Polski, a to wielka szkoda – jego specyfikacja jest bowiem naprawdę ciekawa, a cena bez wątpienia czyni go łakomym kąskiem w portfolio producenta.
Polakom w tej serii pozostaje wybór Motoroli Moto G60S, czyli nieco słabiej wyposażonego (głównie pod kątem foto) smartfona marki:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tani flagowiec Google jest po raz pierwszy w tak dobrej promocji. Google Pixel 9 kupisz…
Sony Xperia XA2 była dziwnym smartfonem, pewnie zbyt dużym na swoje czasy. Co jednak powiesz…
Elektroniczna legitymacja szkolna ma pojawić się na smartfonach uczniów już we wrześniu tego roku. Dostępna…
Czy to możliwe, żeby nowy zegarek oferował GPS, ekran AMOLED i baterię na 2 tygodnie…
Styczniowa Wielka Wyprzedaż w Media Expert to doskonała okazja do zakupu elektroniki w niższych cenach.…
Albo jest to największy wyciek w historii gier, albo przykład świetnego trollingu... W sieci pojawiła…