Samsung Galaxy z Flip 3 5G to najtańszy składany smartfon w asortymencie marki, a do tego jeszcze najtańszy na rynku. Ma sporo dobrego i nowatorskiego do zaoferowania, a pokusa zakupu jest naprawdę ogromna. Czy jednak chłodne kalkulacje także przemawiają za zakupem?
Samsung Galaxy Z Flip 3 5G nie jest smartfonem tanim, gdyż jego cena jest bliska pięciu tysięcy złotych, aczkolwiek jest o wiele tańszy od poprzednika. Do tego ma sporo nowości, za które wcale nie trzeba dopłacać, a to spore zaskoczenie.
Zachwycający ekran raczący nas soczystymi kolorami i szybkim odświeżaniem, znakomity czytnik linii papilarnych umieszczony na prawym boku, wodoszczelna obudowa, a także nietuzinkowy design.
Co jeszcze zaoferuje nam ten smartfon? Jakie ma wady, a jeszcze jakie zalety? Przed Wami test Galaxy Z Flip 3 5G po ponad trzech tygodniach.
Dane podstawowe | |
Wymiary | 72 x 166 x 6.9 mm |
Waga | 183 g |
Obudowa | clamshell |
Standard sim | nanoSIM + eSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2021 |
Ekran | |
Typ | Dynamic AMOLED 2X 6.7'', rozdzielczość 2640x1080, 426 ppi, 120 Hz |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 888 |
Procesor | 2.8 GHz, 8 rdzeni (1x Kryo 680 + 2x Kryo 680 + 4x Kryo 680) |
GPU | Adreno 660 |
RAM | 8 GB |
Bateria | 3300 mAh |
Obsługa kart pamięci | NIE |
Porty | USB (3.0 typu C, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 128/256 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android, One UI 3.1.1 |
Łączność | |
Transmisja danych | 5G |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac/ax (2,4 GHz i 5 GHz) |
GPS | A-GPS, GLONASS, BDS i Galileo |
Bluetooth | 5.1, A2DP, LE |
NFC | Tak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 12 MP, wideo, 60 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat -12MP |
Dodatkowy | 10 MP, wideo 4K (3840x2160), 30 kl/s |
Niewątpliwie Samsung Galaxy z Flip 3 5G prezentuje się bardzo dobrze i z pewnością wyróżnia się na tle standardowych smartfonów. Jest dość mały po złożeniu, ale za to gruby. Natomiast po otwarciu piekielnie długi i smukły zarazem. Na tyle długi, że o komfortowej obsłudze jedną ręką nie ma w ogóle mowy.
Nie ma również szans na otwarcie go jedną ręką, gdyż zawis stawia spory opór, a do tego zachodzi obawa o uszkodzenie go. Tak więc otwieranie Galaxy Z Flip 3 5G w spektakularnym stylu starych smartfonów RAZR nie wchodzi w grę dopóki zawias sen nie wyrobi. A teraz konkrety.
Korpus i zawias smartfona zostały wykonane z materiału, który Samsung określa jako Armor Aluminium. To niewątpliwie spory progres względem poprzednika, gdyż Galaxy Z Flip3 5G jest teraz jeszcze bardziej wytrzymały, a do tego zdecydowanie przyjemniejszy w dotyku.
Mając na uwadze nowości, warto dodać, że to pierwszy składany smartfon na rynku spełniający normy wodoodporności IP. Został opatrzony stopniem ochrony IPX8, a zatem powinien przetrwać zanurzenie do 30 minut na głębokości do 1.5 m.
Oczywiście zawias jest nadal samoczyszczący (obudowa nie jest jednak pyłoszczelna), o czym przekonałem się już w pierwszych godzinach użytkowania, kiedy to usłyszałem dziwne chrzęszczenie spowodowane przedostaniem się drobinek piasku do zawiasu. Po kilku otwarciach i zamknięciach Galaxy Z Flip 3 5G znowu pracował cicho.
Główny wyświetlacz zabezpieczony został nową folią ochronną, która jest gładka, dzięki czemu ślizg palca jest odpowiedni. Ponadto wg producenta jest ona o 80% trwalsza niż ta z Flipa pierwszej generacji i została oceniona na 200000 zgięć. Niemniej w dalszym ciągu nie przypomina to telefonu ze szklanym ekranem. To zgięcie jest mocno wyczuwalne pod palcem i czasami utrudnia zaznaczanie tekstu lub kliknięcie.
Zewnętrzna część smartfona została pokryta Gorilla Glass Victus, najnowszym i najtrwalszym szkłem firmy Corning. To samo tyczy się oczywiście zewnętrznego wyświetlacza Super AMOLED o przekątnej 1.9 cala, który został umieszczony w górnej części czarnego paska, wraz z dwoma obiektywami. Spory rozmiar tego ekranu pozwala teraz zobaczyć jeszcze więcej.
Jedno dotknięcie zewnętrznego ekranu spowoduje wyświetlenie zegara, a dwukrotne oferuje możliwość poruszania się po szybkim menu i wyświetlenie zwierzaka, o ile ustawiliście taki widget zegara. Przesunięcie w lewo wyświetli powiadomienia. Można teraz zobaczyć do czterech wierszy tekstu na raz, a powiadomienia można przewijać. Przesuwając palcem w górę można sterować jasnością i zmienić profil dźwiękowy. Przesuwając w prawo otrzymujemy dostęp do widgetów: odtwarzacza muzyki, alarmu, minutnika, pogody, a także harmonogramu.
Na koniec omawiania tego ekranu dodam, że aby odpowiedzieć na powiadomienie, trzeba otworzyć Z Flip 3 5G.
W Galaxy z Flip 3 5G postawiono na wyświetlacz Super Dynamic AMOLED 2X, który charakteryzuje się przekątną wynoszącą 6,7” i rozdzielczością FullHD+, a dokładniej 2640 x 1080 pikseli. Przy takiej charakterystyce panel o proporcjach 22:9 ma odpowiednie zagęszczenie pikseli na cal i oferuje ostry obraz, a do tego jest wyraźnie węższy i dłuższy, niż ekrany 21:9. Warto w tym miejscu dodać, że proporcje ekranu przełożyły się na całą konstrukcję, dzięki czemu smartfon jest dość wąski i wręcz genialnie leży w dłoni.
Do tego dochodzi jeszcze adaptacyjne odświeżanie ekranu w 120Hz. Dzięki takiemu odświeżaniu filmy i gry, a nawet samo poruszanie się po interfejsie wyglądają znacznie lepiej i zarazem płynniej, niż w przypadku tradycyjnych 60Hz (różnica jest widoczna gołym okiem), które notabene możemy sobie włączyć. Przepięknie widać płynność odświeżania w grach, gdzie cała animacja aż płynie, a coś takiego jak smużenie nie występuje. A w przypadku standardowych 60Hz i owszem.
Jedną z rzeczy, która pozostała z oryginalnego Flipa, jest zagięcie na środku wyświetlacza. Nadal jest to zauważalne i wyczuwalne kiedy przewijamy treści, nawet jeśli nie jest widoczne przez cały czas. Zniekształcenie obrazu jest szczególnie widoczne w świetle słonecznym.
Bez dwóch zdań jest to panel genialny, który generuje soczyście żywe kolory cieszące oko. Same kąty widzenia, jak na ekran OLED przystało są odpowiednie. Bardzo dobre są też poziomy jasności. Automatyczna regulacja jasności sprawia, że podświetlenie jest podbijane i to znacząco względem ręcznego. Nawet w pełnym słońcu na ekranie widać praktycznie wszystko, bez względu na to, jaką czynność wykonujemy. Świetne jest też podświetlenie minimalne.
Kolorystyka ekranu zależy od trybu, który wybierzemy, a do dyspozycji mamy dwa. Naturalny, który wiernie oddaje rzeczywistość, więc jest zdecydowanie najlepszą opcją dla fanów dobrej kalibracji kolorów. Tymczasem Żywy podkręca barwy w sposób zdecydowany, ale na pewno nieprzesłodzony, a na dodatek pozwala zmienić temperaturę barwową.
Oprogramowanie ekranu zawiera oczywiście filtr światła niebieskiego (można samodzielnie sterować nasileniem żółtej barwy, a także zdecydować, czy filtr ma aktywować się według zaplanowanego harmonogramu).
Standardowo już nie zabrakło Always on Display, który wyświetla powiadomienia na wygaszonym ekranie. Ekran może wyświetlać zegar, kalendarz, czy też poziom naładowania akumulatora. Do tego dochodzi jeszcze możliwość personalizacji poprzez dobranie odpowiedniego motywu lub ustawienie kolorów.
Warto jeszcze wspomnieć o dostosowaniu jasności, sterowaniu odtwarzaczem muzyki. Always on Display może być wyświetlany cały czas, po tapnięciu w ekran lub w określonych godzinach. Dodam jeszcze, że Samsung nie zapomniał o trybie nocnym, który korzystnie wpływa nie tylko na nasz wzrok, ale również na zużycie energii.
Za czas pracy odpowiadają dwa akumulatory o łącznej pojemności 3300 mAh ze wsparciem dla technologii ładowania o mocy 15W. Wydawać by się mogło, że pojemność jest wystarczająca, jednak jest zgoła inaczej.
Smartfon niestety nie jest w stanie wytrzymać pełnego dnia z daleka od ładowarki. Nie usprawiedliwia tego nawet aktywne przez cały połączenie LTE i adaptacyjne odświeżanie ekranu 120Hz. Wyświetlacz jest włączony wtedy przez około 3.5 godziny, choć jednak częściej zdarzało się, że wyniki te były na poziomie trzech godzin. Jeżeli postanowicie korzystać niemal przez cały dzień z WiFi, to możecie liczyć na dodatkowe minuty na włączonym ekranie, przy założeniu, że zarządzanie podświetleniem jest regulowane automatycznie przez czujnik światła zastanego.
Samsung Galaxy Z Flip 3 obsługuje ładowanie 15 W, a także ładowanie bezprzewodowe i odwrotne ładowanie bezprzewodowe. Niestety w zestawie sprzedażowym nie ma zasilacza sieciowego, a zatem trzeba posiadać własny lub ładowarkę indukcyjną do ładowania bezprzewodowego.
Uzupełnienie energii do 100% zajmuje około 120 minut. Do konkurencji zatem bardzo daleko i to nawet nie mam na myśli flagowej. Dla przykładu realme GT Master Edition z akumulatorem 4300 mAh i ładowaniem 65W odzyskuje energię w lekko ponad pół godziny. Jest różnica, prawda?
Samsung ponownie zdecydował się zastosować zestaw dwóch obiektywów, dzięki czemu możemy wykonać fotografie tradycyjne, a także z szerokim kątem. Aparat główny to 12-megapikselowy model z technologią Dual Pixel, charakteryzujący się dużym rozmiarem pojedynczego piksela (1.4µm) i optyczną stabilizacją obrazu (OIS). Dodatkowy obiektyw do zdjęć szerokokątnych o polu widzenia 123° ma dwanaście milionów pikseli, światło f/2.2. Rozmiar piksela, to natomiast 1.12µm. Niestety zabrakło tutaj czujnika pomiaru ostrości.
Samsung nie zdecydował się na zastosowanie teleobiektywu, co oznacza, że nie mamy zbliżenia optycznego, a rozmywanie tła jest programowe zamiast sprzętowe. Tym samym mamy zestaw, który znany jest bardzo dobrze posiadaczom Galaxy Z Flip 5G z 2020 roku.
aparat główny
Nie da się ukryć, że ten smartfon robi sensownej jakości fotografie, które przy dziennym świetle wyglądają naprawdę dobrze. Cechują się sporą ilością szczegółów, jak również rozpiętym zakresem tonalnym. Automat radzi sobie perfekcyjnie i bardzo dobrze zarządza balansem bieli, kontrastem, jak również czasem naświetlania i ustawianiem ostrości. Do tego jeszcze automatyczny HDR nie jest w żadnym stopniu agresywny i dobrze wypełnia swoje zadanie.
→→→ Zobacz zdjęcia w pełnej rozdzielczości ←←←
Samsung Galaxy z Flip 3 5G w przypadku nocnych scenerii nie radzi sobie już tak dobrze i widać, jak odstaje od flagowców. Gdy ilość światła jest mocno ograniczona na zdjęciach widać szumy, a do tego jeszcze sama szczegółowość nie jest najlepsza. I choć jest lepiej, niż w przypadku poprzednika, dzięki innej jednostce dokonującej obliczeń, to jednak można oczekiwać czegoś więcej. A zatem jeśli możliwości fotograficzne smartfona są dla Ciebie głównym priorytetem, nie jest to najlepszy wybór.
Warto jeszcze dodać, że aparat radzi sobie całkiem dobrze z trybem portretowym ładnie odcinając tło od fotografowanej osoby lub obiektu. Natężeniem rozmycia można sterować dedykowanym suwakiem, a także można wybrać efekt.
Natomiast zdjęcia wykonane obiektywem z szerokim kątem wyglądają ładnie, choć ewidentnie widać, że kolory na zdjęciach są niekiedy sztucznie podbijane. Wygląda to jednak naprawdę dobrze i obecność tego aparatu mocno doceniam. Musicie jeszcze pamiętać, że tylko przy korzystnych warunkach oświetleniowych zrobicie dobre ujęcie.
szeroki kąt
Filmy nagrywać można w wielu rozdzielczościach. Warto jednak mieć na uwadze, że niektóre funkcje są wyłączone przy korzystaniu z maksymalnej rozdzielczości i przy 60 kl./s. Do tego dochodzi jeszcze tryb Super Slow-motion, który pozwala na nagranie 960 klatek na sekundę w rozdzielczości HD, a zatem 1280 x 720 pikseli.
Jeżeli chodzi o ogólną jakość wideo, to powodów do narzekania nie mam żadnych. Otrzymujemy płynny materiał wideo z dobrą szczegółowością i ostrością. Stabilizator sprawuje się bez zastrzeżeń, dzięki czemu skutecznie redukuje drgania, a autofocus świetnie ostrzy pierwszy plan. Nie mam także zastrzeżeń do jakości nagrywanego dźwięku.
Dedykowana aplikacja aparatu jest bardzo rozbudowana, dzięki czemu otrzymujemy wszystkie niezbędne tryby fotografowania, a także kilka dodatków. Po interfejsie poruszamy poprzez przesuwanie palcem po ekranie, zmieniając tym samym tryby. Jest ich całkiem sporo: zdjęcia, wideo, bardzo zwolnione tempo, zwolnione tempo, Tryb portretowy, żywność, tryb nocny, także tryb Pro dla zdjęć i wideo. Ten ostatni jest dobrze rozbudowany i umożliwia między innymi ręczną zmianę przysłony.
Kamera frontowa ma 10MP z przysłoną obiektywu f/2.4. Do tego dochodzi jeszcze automatyczny HDR, doświetlenie ekranem, materiały wideo w rozdzielczości 4K, a także rozmywanie tła i tryb nocny. Jakość samych zdjęć jest na dobrym poziomie.
Warto jeszcze dodać, że ekran zewnętrzny może służyć jako podgląd aparatu głównego, dzięki czemu możliwe jest między innymi wykonanie Selfie aparatem głównym.
Samsung Galaxy Z Flip 3 5G jest wyposażony w jeden z najwydajniejszych układów, a mianowicie Snapdragon 888. Do tego dochodzi jeszcze 8 GB pamięci RAM i 128 GB lub 256 GB pamięci UFS 3.1. Ja do testów otrzymałem wariant podatkowy.
Już teraz pozwolę sobie zaznaczyć, że smartfon nie otrzymał slotu na karty microSD, a zatem nie ma możliwości rozszerzenia wbudowanej pamięci. Warto zatem przed podjęciem decyzji o zakupie poważenie się zastanowić.
Otrzymujemy zatem typowo flagowy zestaw podzespołów, który podczas codziennego użytkowania nie daje absolutne żadnych powodów do narzekań. Dodam tylko, że taki sam jest w standardowej wersji Galaxy S21.
Zarządzanie pamięcią RAM również nie daje powodów do narzekań. Znaczna większość aplikacji jest w stanie pracować przez dłuższy czas w tle i szybko można do nich wrócić. Natomiast dedykowany układ graficzny radzi sobie doskonale ze wszystkimi grami dostępnymi w sklepie Google i to na najwyższych ustawieniach.
Telefon po wyjęciu z pudełka pracuje pod kontrolą interfejsu One UI 3.1.1, który bazuje na systemie Android 11 z poziomem zabezpieczeń z lipca tego roku. A zatem ma lekko przestarzałe oprogramowanie. Nakładka oferuje same przydatne rozwiązania i przy okazji przejrzysty wygląd.
W ustawieniach można dostosować, które aplikacje mają pracować w trybie Flex, czyli gdy telefon jest w połowie złożony i wygląda wtedy jak laptop. Zwiększono liczbę aplikacji, które go wykorzystują, względem poprzednich smartfonów z tej serii. Niestety niektóre aplikacje przesuwają okno aplikacji tylko na górę, nie oferując przy tym żadnych dodatkowych funkcji. Inne (w tym Galeria firmy Samsung), nie zostały w pełni zoptymalizowane.
Oprogramowanie zawiera również:
Jest oczywiście również panel przy krawędzi. Jest to zestaw kart z szybkim dostępem do kontaktów, aplikacji, inteligentnego wyboru (pozwala wykonać zrzut ekranu, znaleźć można tam opcję przycięcia obszaru do zrzutu, czy też możliwość zgrania ekranu), a także wielu innych.
Na wyposażeniu jest pojedyncze złącze w standardzie nanoSIM, obsługa eSIM i modem 5G. Do tego dochodzi dwuzakresowy moduł WiFi standardzie 802.11 a/b/g/n/ac/ax (2.4 i 5 GHz, HE80, MIMO, 1024-QAM – do 1.2Gbps pobieranie / wysyłanie), Bluetooth 5.0, a także GPS z Galileo, jak również NFC. Co ważne, każdy z wymienionych elementów działa całkowicie bezproblemowo.
Nie mam żadnych zastrzeżeń do wykonywania połączeń głosowych i ich jakości. Smartfon nie gubi zasięgu, dźwięk jest odpowiednio głośny, a mikrofony dobrze zbierają głos.
Na wyposażeniu są dwa stereofoniczne głośniki – jeden jest multimedialny, zaś drugi jest także głośnikiem do rozmów. Z tego zestawu wydobywa się ciepła i bogata barwa dźwięku oraz odpowiedni poziom głośności. Maksymalna głośność jest na odpowiednim poziomie. Pamiętajcie, że głośnik na dolnym obrzeżu ma więcej mocy i jest to słyszalne – to on w tym duecie jest basowy.
Czytnik linii papilarnych umieszczony na prawym boku Galaxy Z Flip 3 5G jest perfekcyjny. Jego szybkość działania, jak również skuteczność są na najwyższym poziomie, dzięki czemu, aż chce się z niego korzystać. Moja szanowna małżonka, uważa, że czytnik jest jednak delikatnie za wysoko.
Samsung Galaxy Z Flip 3 rozwiązuje wiele problemów, z którymi borykał się pierwszy Galaxy Z Flip, a do tego jest tańszy niż wariant 5G wprowadzony do sprzedaży w 2020 roku. To bez dwóch zdań spory krok naprzód i ukłon w stronę nieco mniej zamożnego klienta.
I choć pod względem specyfikacji na rynku jest wiele bardziej interesujących smartfonów i w niższej cenie, to jednak Galaxy Z Flip 3 5G oferuje coś nowatorskiego w porównaniu do standardowych urządzeń, do których jesteśmy tak przyzwyczajeni.
Niewątpliwie decydując się na Galaxy Z Flip 3 trzeba być świadomym jego niedoskonałości, bo w każdym innym przypadku można poczuć się rozczarowanym. Zwłaszcza mając na uwadze czas pracy na pojedynczym cyklu ładowania, jak również brak teleobiektywu, powolne ładowanie i wyczuwalne zgięcie ekranu.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…