HMS rośnie w siłę w Polsce. Usługi Huawei są nie do poznania!

Usługi Huawei Mobile Services rozwijają się w błyskawicznym tempie, dostarczając użytkownikom to, czego potrzebują najbardziej – aplikacje bankowe, jedno konto do wszystkiego oraz funkcjonalne programy to tylko część rozbudowanego ekosystemu Huawei.

Huawei inwestujący w rozwój usług Huawei Mobile Services (HMS) to jeden z największych przewrotów technologicznych w ciągu ostatnich lat. Myśl firmy jest jasna i klarowna – stworzyć ekosystem, w którym wszystkie urządzenia (m.in. smartfony, tablety, wearables czy nawet gadżety smart home) znajdą się pod dachem wspólnej platformy.

Ja doskonale rozumiem ten plan i kibicuję mu od samego początku, ponieważ na rynku mobilnym nigdy nie zabraknie miejsca dla ciekawych rozwiązań – takie z pewnością są usługi Huawei Mobile Services, ważne także dla polskich ManiaKów.

Polacy korzystają z Huawei Mobile Services

Z ID Huawei, czyli wygodnego identyfikatora-klucza do wszystkich usług, korzysta już 2,4 miliona osób w Polsce. To liczba użytkowników godna pochwały, choć blednie przy 360 milionach odbiorców z całego świata – Huawei działa z rozmachem, rozpędzając rozwój swojego ekosystemu tak, że po dwóch latach trudno go poznać.

Dwa lata intensywnej pracy i niemałe inwestycje przyniosły efekt – 1700 polskich aplikacji w sklepie AppGallery, współpraca z bankami i platforma przyjazna deweloperom są tylko niewielką częścią strategii Huawei. To sprawia, iż pierwszy kontakt z telefonem wyposażonym w HMS jest teraz zupełnie innym doświadczeniem, niż kiedyś.

Co składa się na Huawei Mobile Services? Głównie aplikacje zapewniające dostęp do niemal wszystkich funkcji, które na co dzień są potrzebne zwykłemu użytkownikowi. Wiem to, bo sam z nich korzystam i na bieżąco obserwuję ich zmiany.

W oczy rzuca się również to, że HMS starają się jak najbardziej ułatwić użytkownikowi życie – podpowiedzą, skąd zainstalować ulubione aplikacje, wskażą trasę dojazdu, a w niektórych wypadkach ułatwią nawet płacenie BLIK-iem lub zbliżeniowo oraz zadbają o bezpieczeństwo i prywatność.

ID Huawei, czyli wszystko w jednym miejscu

W pakiecie Huawei wszystko zaczyna się od ID Huawei. To indywidualne konto każdego użytkownika, które można połączyć z dowolnym kontem e-mail albo skojarzyć z kontem Google lub Facebook. Idealne rozwiązanie dla osób lubiących mieć wszystko pod ręką – w tym także dla mnie.

Nie lubię pamiętać o wszystkich swoich kontach w różnych aplikacjach i nienawidzę logować się do każdej usługi osobno. Wolę za to mieć zintegrowane konto z dostępem do wszystkich programów, a to daje mi ID Huawei.

Raz zalogowany, mogę dokonywać autoryzacji w sklepie AppGallery, Petal Maps, wyszukiwarce Petal Search i innych apkach. Ponadto jedno konto mogę wykorzystywać na różnych urządzeniach, co znacząco ułatwia wielozadaniową pracę.

ID Huawei ma jeszcze jednego asa w rękawie w postaci szybkiej synchronizacji danych między urządzeniami. Pracując na notatkach telefonu, mogę je odczytać na przykład na tablecie – to zasługa Chmury Huawei połączonej z kontem ID.

AppGallery zmienia się nie do poznania

Gdybym miał wymienić serce Huawei Mobile Services, postawiłbym na sklep AppGallery – zaraz obok Huawei ID. Platforma z aplikacjami to miejsce, do którego ManiaK smartfonów często zagląda, dlatego ciężko wyobrazić sobie jego ubogie zasoby.

Na całe szczęście AppGallery ma się znakomicie i ani myśli przestać się powiększać. Wspomniałem już o 1700 polskich aplikacji, ale zapomniałem o 34 tysiącach aplikacji dostępnych dla użytkowników z Polski oraz o 750 tysiącach programów z całego świata – ta suma robi wrażenie.

Platformy bankowe, rozrywka wideo, nawigacja i transport, podróże, zakupy oraz gastronomia to najważniejsze kategorie aplikacji w AppGallery, ale nie można zapomnieć o grach. Otrzymały one osobną sekcję i nie brakuje w niej popularnych pozycji pokroju Shadow Fight 3.

Dodawanie nowych aplikacji przez deweloperów to jedno, lecz AppGallery ma być dla Huawei czymś więcej, niż tylko magazynem. To dlatego znajdziemy w nim estetycznie zaprojektowane sekcje z polecanymi programami, prezenty i promocje dla klientów oraz rankingi.

Co więcej, dzięki integracji AppGallery z Petal, jeśli w tej pierwszej nie ma jakiejś aplikacji, to możemy ją znaleźć i pobrać z innego źródła lub prosto ze strony producenta.

Na koniec przyznam się, że co jakiś czas zaglądam do AppGallery tylko po to, by zobaczyć nowe sekcje z polecanymi aplikacjami oraz świeże prezenty – wszystkie opisane w języku polskim i ułożone w intuicyjny sposób.

Po dwóch latach przyspieszonego rozwoju AppGallery mogę ze spokojem napisać: z tego sklepu aż miło się korzysta.

HMS lubi się z polskimi bankami

Nie pamiętam, kiedy ostatni raz wyciągałem kartę, by zapłacić nią w sklepie. Od wielu miesięcy do zbliżeniowych terminali przykładam niemal wyłącznie telefon z NFC i BLIK-iem.

Z nadzieją w sercu obserwuję, jak płatności z usługami HMS stają się prostsze i dostępne dla szerokiej grupy ManiaKów. Pamiętam, kiedy do AppGallery wchodziła pierwsza aplikacja bankowa, a teraz cieszę się, że jest ich aż siedem.

Getin Mobile, mBank, Credit Agricole, iPKO Biznes, Bank Millenium, IKO i Alior Mobile to popularne, oficjalne platformy, które znajdziesz w AppGallery. Prawie każda z nich obsługuje lub docelowo będzie obsługiwać płatności przez BLIK, a Bank Millenium i IKO ponadto wspierają płacenie zbliżeniowe przez NFC.

A to dopiero początek rozwoju bankowości i aplikacji finansowych w Huawei Mobile Services – przeglądając zasoby AppGallery, natkniemy się na znacznie więcej programów do płacenia. W niedługim czasie do wymienionej gromady powinny dołączyć kolejne banki.

Współpraca Huawei z bankami to coś, na czym zależało sporej grupie użytkowników. Polacy uwielbiają bowiem płacić smartfonami i mieć błyskawiczny wgląd do swoich pieniędzy. Cieszę się, że modele z HMS nie mają już na tym punkcie kompleksów.

Aplikacje Petal to strzał w dziesiątkę

Wprowadzenie programów Petal do Huawei Mobile Services uważam za jeden z kluczowych momentów w historii pakietu. Dzięki nim usługi Huawei poszybowały w górę z funkcjonalnością.

Pierwszy wyróżniający się program to Petal Maps, czyli rozbudowane mapy oraz nawigacja, której użyjesz nie tylko podczas jazdy samochodem. Apka poprowadzi Cię także na rowerze, pieszo oraz pokaże rozkład komunikacji miejskiej w największych miastach (w Krakowie działa naprawdę nieźle).

Na czwórkę z plusem oceniam też dokładność odwzorowania ulic oraz obiektów: restauracji i zabytków wraz z wyświetlaniem opcji kontaktu. Nie zabrakło przy tym prostej informacji o pogodzie, opcji zapisania miejsc oraz planowania trasy samochodowej w oparciu o aktualne warunki.

Ważna uwaga: mapy Petal są dostępne też w ciemnym motywie, idealnym dla nocnych marków.

Jeszcze mocniejszym, funkcjonalnym kombajnem jest aplikacja Petal Search. To nie tylko wyszukiwarka internetowa, ale i osobisty doradca – jak podkreśla sam Huawei.

Program ma wbudowaną prostą przeglądarkę internetową, wyświetla najnowsze wiadomości po polsku, okazje zakupowe, a nawet kursy walut i polecane filmy. To wszystko w jednej, zgrabnej zakładce.

HMS zmienia się dla użytkowników – w błyskawicznym tempie

Przedstawiłem tylko najważniejsze składowe pakietu Huawei Mobile Services. To niezwykłe, jaką zmianę Huawei zafundował swojemu ekosystemowi i jak szybko HMS osiągnęły obecny poziom.

Postawienie na własną platformę było ze strony firmy nowym otwarciem na technologię i potrzeby klientów – Huawei wciąż stara się słuchać głosów zwykłych użytkowników i deweloperów, stopniowo realizując ich oraz swoją wizję. Jestem niezmiernie ciekawy, jaką ewolucję platforma Huawei przejdzie w najbliższej przyszłości.

Artykuł sponsorowany, powstał we współpracy z marką Huawei.