Honor całkowicie odbudował swoją pozycję w Chinach – powracająca marka jest już efektywniejsza od Xiaomi, które przez lata stopniowo zdobywało popularność. Honor pokonał też Huawei.
To, jak przewrotny jest rynek smartfonów, dobitnie udowadnia najnowszy raport Counterpoint. Widzimy w nim trójkę najważniejszych producentów z Chin, których chętnie wybierają Maniacy. Spodziewacie się ujrzeć tam Xiaomi? Nic bardziej mylnego.
O ile kiedyś w czołówce spotkalibyśmy Huawei, tak teraz są to OPPO, Vivo i… Honor. To niezwykłe, jak szybko firma odbudowała swoją pozycję i po blisko dwuletnim impasie w wydawaniu fajnych telefonów powróciła na szczyt.
To ciekawe, jak Honor zdołał przebić Xiaomi, które nowe smartfony wydaje z prędkością światła i oferuje klientom wiele dobrego. Ponadto robi to z powodzeniem od wielu lat, a i tak przegrał z powracającą submarką Huawei. Mam nadzieję, że pamiętacie, iż Honor jest tworem Huawei.
Obecnie producent uwolnił się od firmy-matki i działa na swój rachunek, nawiązując umowy z dostawcami podzespołów i oprogramowania. Honorowi udało się zacieśnić relacje z Qualcommem oraz zadbać o usługi Google Mobile Services na pokładzie swoich smartfonów.
Niedługo w Europie pojawi się długo wyczekiwana seria Honor 50, która zaoferuje pakiet GMS oraz mistrzowski design – to może być pierwszy krok Honora do odzyskania swej dawnej pozycji na Starym Kontynencie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Amazon rozdaje grę, która na Steam oceniana jest przez graczy bardzo pozytywnie. Jestem pewien, że…
Taniutki Xiaomi dzięki promocji stał się jeszcze tańszy. Producent postanowił przecenić Redmi Note 13 4G.…
Google zwiększa bezpieczeństwo Gmail i rezygnuje ze znanej od lat metody weryfikacji. Wiadomości uwierzytelniające SMS…
Najnowszy Samsung Galaxy S25 setki złotych taniej! Masz teraz niebywałą okazję kupić świeżego flagowca w…
Czy etui z klawiaturą dla składanego smartfona może mieć sens? Clicks udowadnia, że to naprawdę…
One UI 7 zdradza kolejne nowości jeszcze przed oficjalną kwietniową premierą. Tym razem spodobają się…