Jesteś znudzony Xiaomi i realme? Motorola G31 może Ci się spodobać, ale w porównaniu do poprzedniczki zabrano sporo – oby wynagrodzono to bardzo niską ceną. Co warto o niej wiedzieć?
Motorola G31 to następca średniaka / budżetowca z początku 2021 roku. Dzisiaj poznaliśmy jej wygląd i dowiedzieliśmy się dużo na temat specyfikacji. Czy to jest smartfon, którym poważnie da się zagrozić Redmi, realme i Xiaomi?
Zacznijmy od designu. Na froncie pojawi się ekran o przekątnej – sądząc po rozmiarach – około 6.5 cala. Przeciek nie wspomina o rozdzielczości, ale poprzedni model w tej serii miał ostrość na poziomie HD – czyli za małej na 2021 rok. Zrobiono mały postęp w wyglądzie wyświetlacza, bo niewielki notch w kształcie łezki został zastąpiony przez dziurkę na przedni aparat.
Na plus należy zaliczyć, że niemal na pewno będzie to panel 90 Hz (lub nawet więcej). Nie wyobrażam sobie, żeby Motorola chciała z niego zrezygnować w nowszym modelu, skoro starszy go posiadał. Na minus – spory podbródek, większy od analogicznie wycenionych modeli realme czy Redmi. Telefon będzie ładowany przez USB-C, nie zabrakło też poczciwego jacka 3.5 mm.
Motorola G31 wyróżnia się na tle konkurencji – nie tylko ładną obudową
Tylny panel może nie jest powiewem świeżości, ale na pewno nieco wyróżnia się na tle konkurencji. To tworzywo sztuczne z gradientem / wzorkiem układających się w półkola rowków. Jest też obowiązkowa wysepka aparatów z trzema obiektywami. To popularny ostatnio – niestety – układ 50 MP aparatu głównego oraz dwóch sensorów 2 MP.
Ostatnia wiadomość dotyczy baterii. Ta będzie bardzo solidna. Ogniwo ma pojemność 4850 mAh, ale szybkość ładowania to kpina w 2021 roku. Sfotografowany do certyfikacji adapter ma moc tylko 10W. Trochę ciężko w to uwierzyć, bo poprzednik oferował dwukrotnie szybsze uzupełnienie energii (około 110 minut do pełna). W przypadku nowego zajęłoby to wieki.
Wszystkiego na temat dostępnej w Polsce w cenie 799 złotych poprzedniczki dowiesz się z naszej recenzji. Test Motorola G30 ujawnił, że ma sporo zalet, ale i kilka wad. Jak myślisz – czy tak wyposażony następca jest w stanie je poprawić?
TEST | Motorola moto g30 oczarowuje i rozczarowuje jednocześnie
Ceny Motorola G31
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.