Android 12 to moim zdaniem najpiękniejszy mobilny system wszech czasów. Problemem jest tempo aktualizacji, które w 2021 roku nadal jest beznadziejne. Wychodzi na to, że najszybciej jest… kupić nowego smartfona.
Po wczorajszej premierze Android 12 i informacji, że nawet właściciele Pixela będą musieli poczekać, zaczynam tracić wiarę w mój ulubiony mobilny system. Gorzka prawda jest taka, że najszybszym sposobem na szybką aktualizację jest… zakup nowego flagowca. Co rok.
Jeśli mnie pamięć nie myli, to w tym roku mamy precedens. Ze względu na opóźnioną premierę Google Pixel 6 producent nie mógł sobie pozwolić na wypuszczenie aktualizacji do nowego systemu dla starszych modeli. Użytkownicy Pixela 4, 5 i średniaczych wersji mogą oczywiście sprawdzić wszystkie nowości w becie, ale ostatecznie nie jest to całkowicie stabilna wersja oprogramowania. A nie każdy, kto kupuje Pixela, chce być królikiem doświadczalnym.
Nie wiem, jak często zmieniasz telefon, ale u mnie zwykle dochodzi do tego raz na pół roku, czasem częściej. Po mniej więcej 6 miesiącach drobne wady, które na początku udawało się ignorować, zaczynają doskwierać i myślę o przesiadce. Chciałbym kiedyś mieć smartfon, którego będę używał przez 2-3 lata i będę z niego zadowolony.
Nakłada się też na to beznadziejne tempo wydawania aktualizacji. Co z tego, że kupisz flagowca, skoro na nową wersję systemu poczekasz co najmniej 3 miesiące. Jakiś czas temu wymieniłem Samsunga Galaxy S21 na taniego średniaka i choć koreański producent obiecuje błyskawiczną betę i aktualizację, to i tak pewnie pierwszym ich telefonem z Androidem 12 będzie Galaxy S22.
Lubię testować nowości, ale nie ciągnie mnie do uczestniczenia w programach beta. Nie zawsze mam czas zastanawiać się, czy po którejś łatce nie pojawią się problemy, które skutecznie uniemożliwią mi pracę. Nawet iPhone nie jest tutaj idealny, o czym dobitnie dowodzi ostatnia aktualizacja iOS 15.
Jeśli akurat masz telefon, który dostanie aktualizację do Androida 12, to może zainteresuje Cię nasz tekst podsumowujący wszystkie najważniejsze informacje z wczorajszej premiery.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…