Samsung nakreślił przyszłość branży mobilnych procesorów. Wiemy już, kiedy do sprzedaży trafią pierwsze smartfony z 3 nm SoC. Nie, nie będzie to Galaxy S22.
Zwykle ekscytujemy się debiutami nowych smartfonów lub smartwatchy, a nie podzespołów. Warto jednak pamiętać, że to one stoją za sukcesem lub porażką danego urządzenia i dlatego jesienne premiery procesorów są zawsze fajnym smaczkiem dla ManiaKów. Po konferencji Samsunga wiemy już jedno – Koreańczycy nie mają w planach oddać fotelu lidera.
Większość z nas kojarzy Samsunga z gotowymi produktami, ale większość jego potęgi zbudowano na podzespołach, w tym – na procesorach. Podczas dzisiejszego wydarzenia koreański producent nakreślił plany na przyszłość. Według nich debiut pierwszego SoC wykonanego w 3 nm litografii odbędzie się w pierwszej połowie 2022 roku.
O jakich zyskach w stosunku do poprzedniej generacji (5 nm) tutaj mówimy? Samsung spodziewa się wzrostu wydajności na poziomie 30% i oszczędności energii na poziomie nawet do 50%. Do tego dochodzi jeszcze miniaturyzacja i czip ma zajmować o 35% mniej miejsca w obudowie.
Samsung planuje naprawdę duży skok w mobilnych procesorach
Na kolejny rok Koreańczycy planują drugą generację układów wykonanych w 3 nm litografii. W 2023 roku będzie to pewnie standard nawet w średniej półce cenowej i przy ciągle rosnących ogniwach możemy spodziewać się prawdziwych długodystansowców. Być może wtedy 2 dni naprawdę intensywnego użytkowania będą w zasięgu użytkownika.
Samsung wspomniał jeszcze o 2 nm litografii, ale to dość odległa przyszłość. Ze względu na konieczność rozbudowy infrastruktury nie powinniśmy się ich spodziewać przed 2025 rokiem.
Czy taki układ znajdzie się we wnętrzu nowych flagowców? Oczywiście, że nie. Exynos 2200 to układ wyprodukowany (celowo używam tu czasu przeszłego, bo na tym etapie przed debiutem S22 SoC są już na pewno w fazie produkcji) w starszej litografii. Teoretycznie Samsung mógłby wykorzystać nowy, bardziej zaawansowany proces w składanych Galaxy Z Fold 4 i Flip4 – tam każda oszczędność baterii jest na wagę złota.
A co znajdzie się we wnętrzu Samsung Galaxy S22? Tego dowiesz się z poniższego tekstu podsumowującego, w którym zebraliśmy wszystkie dotychczasowe przecieki i doniesienia.
Premiera serii Galaxy S22: wiemy o niej wszystko! Samsung zaszalał czy oszalał?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.